Z cyklu broń ratuje życie: morderca strzelający do ludzi w centrum handlowym w Greenwood w stanie Indiana zabity przez uzbrojonego cywila – „Dobrego Samarytanina”

Mężczyzna z karabinem wszedł do centrum handlowego w Indiana i otworzył ogień w strefie gastronomicznej w niedzielę wieczorem (17.07.2022 r.). Praworządny obywatel z pozwoleniem na noszenie pistoletu odpowiedział w kilka sekund i był w stanie zastrzelić mordercę, kończąc jego szaleństwo.

Departament Policji w Greenwood powiedział, że samotny podejrzany wszedł do strefy gastronomicznej Greenwood Park Mall, znajdującego się przy autostradzie 31 w południowej części Indianapolis, około godziny 18 czasu lokalnego. Podejrzany był uzbrojony w karabin i kilka magazynków amunicji i natychmiast zaczął strzelać. Został zidentyfikowany jako dorosły mężczyzna, a policja nie ujawniła jeszcze motywu.

Podejrzany zabił trzy osoby i zranił dwie podczas szału, ale został zatrzymany przez 22-letniego mężczyznę niosącego broń zgodnie z prawem. Policja nie udostępniła nazwiska mężczyzny, ale lokalne władze już nazywają obywatela, który zatrzymał strzelca, „prawdziwym bohaterem”.

„Ktoś, kogo nazywamy „Dobrym Samarytaninem”, był w stanie zastrzelić napastnika i powstrzymać dalszy rozlew krwi” – napisał burmistrz Mark W. Myers w poście na Facebooku.

– Ta osoba uratowała dziś życie wielu ludziom. W imieniu Miasta Greenwood jestem wdzięczny za jego szybkie działanie i bohaterstwo – kontynuował Myers.

Szef policji w Greenwood, Jim Ison, poinformował podczas briefingu medialnego z parkingu centrum handlowego, że „prawdziwym bohaterem dnia jest obywatel, który zgodnie z prawem niósł broń palną w strefie gastronomicznej i był w stanie powstrzymać strzelca niemal natychmiast po tym, jak zaczął się.”

Lewicowa prasa nie napisała nagłówka „dobry facet z bronią” wstrzymał niedzielną masową strzelaninę (choć wspomniano o tym w każdym z artykułów).

Gdy trwa krajowa debata na temat surowszych środków kontroli broni, dobry facet z bronią zneutralizował złego faceta z bronią.

Wypowiedź miejscowego Szeryfa 

Wyobrażacie sobie, że jakiś policyjny kacyk wypowiedziałby takie słowa jak szef policji w Greenwood? Ja sobie tego nie wyobrażam. To w tym narodowosocjalistycznym państwie zwyczajnie nie jest możliwe, nawet w najbardziej śmiałych fantazjach i wizjach. Tu gdzie policja jest psem władzy do trzymania w ryzach posłuszeństwa poddanych, a nie sługą społeczeństwa, takie słowa nigdy nie padną. Policja będzie sługą społeczeństwa nie z powodu zapisów ustawy, a dopiero wówczas gdy lokalnego komendanta będzie miejscowa społeczność, a los policjantów będzie zależał od społeczności lokalnej, a nie od rządu centralnego. Amen.