Według Brytyjczyków ruscy poborowi giną hurtowo na Ukrainie w misjach o charakterze samobójczym.

Niedawno zmobilizowani rosyjscy rezerwiści giną “w dużych ilościach” na Ukrainie – twierdzi brytyjskie ministerstwo obrony (MoD).

W swojej piątkowej aktualizacji dotyczącej przebiegu wojny na Ukrainie brytyjski rząd stwierdził, że rozmieszczenie rezerwistów po dokonanej przez prezydenta Władimira Putina “częściowej mobilizacji” setek tysięcy mężczyzn z doświadczeniem wojskowym “często” charakteryzowało się “zamieszaniem związanym z kwalifikowaniem się do służby, nieodpowiednim szkoleniem i wyposażeniem osobistym oraz zaangażowaniem w misje bojowe o wysokim stopniu ryzyka”.

MoD zasugerował, że w szczególności rezerwiści “z dużym prawdopodobieństwem doświadczyli szczególnie ciężkich strat, po tym jak zostali zaangażowani do kopania rozbudowanych systemów umocnień, będąc jednocześnie pod ostrzałem artyleryjskim w okolicach miasta Svatove w obwodzie ługańskim”. Wpis odnosi się do regionu Donbasu który Rosjanie mają prawie całkowicie pod swoją kontrolą, ale gdzie teraz znajdują się pod presją.

Brytyjczycy zasugerowali również, że całe zagony rezerwistów zostały stracone we frontalnych atakach, ponieważ Moskwa próbuje uzyskać jakąś formę impetu w trwającym konflikcie.

“W obwodzie donieckim rezerwiści zostali zdziesiątkowani w atakach frontalnych na dobrze ugruntowane ukraińskie pozycje obronne wokół miasta Bakhmut” – twierdzili Brytyjczycy, odnosząc się do wschodniego miasta, które było centrum ciągłych operacji ofensywnych Rosji, w czasie gdy musieli oni przeprowadzić odwrót na dużą skalę w innych częściach kraju, zwłaszcza w regionach Charkowa (Charków) i Chersonia.

“Kreml prawdopodobnie jest zaniepokojony tym, że coraz większa liczba rodzin rezerwistów jest gotowa ryzykować aresztowanie, protestując przeciwko warunkom w jakich służą ich krewni” – zasugerował MoD.

Jeśli chodzi o właściwości bojowe rezerwistów, Brytyjczycy zarzucili, że istnieją “liczne przykłady” wskazujące na to, że “najprawdopodobniej ich stan zdrowia nie został odpowiednio sprawdzony i wielu z nich jest zmuszanych do służby z poważnymi, przewlekłymi schorzeniami”.

Moskwa wydaje się przyznawać, że były pewne problemy z częściową mobilizacją. Walentyna Matwijenko, która przewodniczy Radzie Federacji (Senat) kraju, ostrzegła gubernatorów, że “[i]niepoprawne przypadki mobilizacji … wywołują ostre i słuszne reakcje w społeczeństwie”.

“Niektórzy [urzędnicy] wychodzą z założenia, że szybkie przekazanie raportu (swoim przełożonym) jest ważniejsze niż prawidłowe wypełnienie tej ważnej misji” – mówiła.

“To niedopuszczalne… Upewnijcie się, że częściowa mobilizacja jest przeprowadzona w pełnej i całkowitej zgodności z kryteriami. I bez jednego błędu!”

Jej interwencja nastąpiła po wiadomości, że urzędnicy mobilizacyjni, poza innymi błędami, powołali 63-letniego diabetyka i wysłali go na obóz treningowy.

Prezydent Putin spotkał się w tym miesiącu z matkami żołnierzy, mówiąc im, że częściowa mobilizacja była konieczna aby stawić czoła “machinie wojennej kolektywnego Zachodu” i że ich synowie są “bohaterami”, jak podają rosyjskie media państwowe.

Jack Montgomery (www.breitbart.com)

tłumaczył MR