Są tacy którzy uważają, że Chiny są wzorem modelowania społeczengo dla reszty świata.

W ostatnim wywiadzie dla państwowej telewizji komunistycznych Chin, założyciel Światowego Forum Ekonomicznego (WEF) Klaus Schwab bardzo chwalił Chińską Republikę Ludową. Omawiając swoje plany dotyczące nadchodzącego rządu światowego, 84-letni Schwab pochwalił komunistyczny naród, nazywając go “wzorem do naśladowania” dla wielu krajów świata.

Omawiając, między innymi, potrzebę “systemowej transformacji świata” podczas APEC CEO Summit w zeszłym tygodniu w Bangkoku, Schwab mówił o potrzebie formułowania strategii w nadchodzącym globalistycznym przejęciu planety.

Zapytany o to, co myśli o swoim wkładzie w konferencję G20 w Bali, w Indonezji, Schwab wypowiadał się w większości pozytywnie – ale wykazywał również niecierpliwość w kwestii osiągania kolejnych celów.

“Myślę, że jest to pozytywne. Baza została uformowana, ale musimy pójść o krok dalej” – stwierdził. “Musimy mieć strategiczne podejście; musimy skonstruować świat jutra”.

Jeśli chodzi konkretnie o Chiny, Schwab pochwalił osiągnięcia komunistycznego reżimu, nazywając je “ogromnymi”.

“Myślę, że [Chiny są] wzorem do naśladowania dla wielu krajów” – powiedział.

Schwab stonował trochę twierdząc, że prawdopodobnie nie jest w najlepszym interesie żadnego narodu aby po prostu narzucić mu jakikolwiek system polityczny. Ale z pewnością wydawał się być pod wrażeniem tego, jak doskonale komunizm sprawdza się w Chinach.

“Powinniśmy być bardzo ostrożni w narzucaniu systemów”, powiedział, “ale chiński model jest z pewnością bardzo atrakcyjny dla wielu krajów”.

Można się zastanawiać co takiego jest w opresyjnym chińskim systemie, że Schwab tak go podziwia. Czy chodzi o ich brutalne lockdowny związane z Covid-19 które wciąż trwają, a najnowszy miał miejsce w Guangzhou, mieście w prowincji Guangdong, położonym na północny wschód od Hong Kongu? Obszar ten jest w stanie ścisłej izolacji od kilku tygodni i właśnie w tym tygodniu był sceną gwałtownych zamieszek, które musiały zostać stłumione przez policję wyposażoną w kombinezony przeciwbiologiczne.

A może to co budzi podziw, to zdolność Chin do skutecznej pacyfikacji kłopotliwych grup etnicznych lub religijnych, przejawiająca się w działaniach takich jak ludobójstwo Ujgurów (law.nd.edu) lub obozy reedukacyjne dla chrześcijan (www.heritage.org).

Chociaż Schwab nie powiedział tego wprost, jest to ten rodzaj nadzoru, jaki on i inni globalistyczni przywódcy chcieliby narzucić ludności świata.

Być może jeszcze bardziej intrygujący dla kogoś takiego jak Schwab jest chiński system kredytu społecznego lub “rankingu moralnego”, w którym rząd śledzi zachowanie obywateli i oferuje nagrody (lub kary) w oparciu o wyniki uzyskiwane przez poddanych. Takie rozwiązanie byłoby idealne do śledzenia wyników ESG (Environmental, Social, Governance) poszczególnych osób. WEF jest głośnym promotorem ESG i twierdzi, że ma ono kluczową rolę w budowaniu relacji z rządami i korporacjami. Z pewnością można by go wykorzystać również do śledzenia wybranych jednostek.

“‘Kapitalizm interesariuszy’, model, który po raz pierwszy zaproponowałem pół wieku temu, pozycjonuje prywatne korporacje jako powierników społeczeństwa i jest wyraźnie najlepszą odpowiedzią na dzisiejsze wyzwania społeczne i środowiskowe” – napisał Schwab w 2019 roku. “Powinniśmy wykorzystać ten moment, aby zapewnić, że kapitalizm interesariuszy pozostanie nowym dominującym modelem”.

Jednym z możliwych prekursorów takiego inwazyjnego systemu w skali globalnej może być “cyfrowy certyfikat zdrowia” promowany przez liderów G20 podczas ich ostatniej konferencji na Bali w Indonezji. Zwolennicy uważają, że taki system “ułatwiłby bezproblemowe podróże międzynarodowe” w przypadku kolejnej globalnej pandemii.

Oczywiście, dałby on również przyszłemu rządowi światowemu środki do śledzenia zachowań jednostek, niezależnie od tego, czy chodzi o zużycie paliw kopalnych, odwiedzanie kliniki aborcyjnej czy wizyty na strzelnicy.

Nazwanie krwawego chińskiego reżimu “wzorem do naśladowania” to marzenie kogoś takiego jak Schwab. Jego Światowe Forum Ekonomiczne pożąda tego rodzaju instytucjonalnej kontroli totalnej, jaką Chiny sprawują nad swoją w dużej mierze zniewoloną populacją.

Jeśli Schwab i inni globaliści dopną swego, “wolność” ludzi będzie zależała głównie od ich gotowości do podporządkowania się rządowym nakazom – a to nie ma nic wspólnego z prawdziwą wolnością.

James Murphy (thenewamerican.com)

tłumaczył MR