Minister Antoni Macierewicz o polskiej armii.

Nie można mieć najmniejszych wątpliwości, że za obronę Polski odpowiedzialna jest armia. Ja osobiście nie mam wątpliwości, że działania ministra Antoniego Macierewicza są bardzo ważne dla wzmocnienia Wojska Polskiego. W obliczu zagrożeń jakim sprostać musi Polska siła naszej armii musi być radykalnie wzmocniona. Stawiam nawet tezę, że to co zrobił dotychczas Antoni Macierewicz w celu przemiany polskiego wojska z wojska jest czymś czegoś ogromna większość ludzi nie docenia. Poddają się Polacy wrogiej propagandzie, aby nie dostrzegać rzeczywistych skutków posunięć Antoniego Macierewicza.

Minister Macierewicz to moim zdaniem polityk tradycyjny. Zupełnie podobnie jak on rozumiem układanie sojuszy. Macierewicz jest proamerykański, widzący właściwie zagrożenia ze strony rosyjskiej i jest do szpiku kości antykomunistyczny.

Mogę nie podzielać ostrożności ministra Macierewicza co do tempa w jakim należy umożliwić praworządnym Polakom posiadanie broni ale nie można nie doceniać zasług tego człowieka w odkomunizowaniu Polski. Likwidacja WSI, na wskroś złowrogiej i wprost postsowieckiej struktury w Polsce. Nałożenie stosownych akcentów na armię ochotniczą o stosownym morale opartym o patriotyzm. Dobre relacje z Amerykanami i nie czczenie unijnej utopii. To są sprawy, które sprawiają, że ten minister bardzo mi pasuje.

Minister widzi to co i ja dostrzegam, że Polacy rwą się do broni. Pan minister dostrzega to w rozumieniu militarnym, a ja na płaszczyźnie cywilnej. Jedno drugiemu nie przeszkadza i jedno drugiego nie zastępuje. Inna rola armii, inna rola prawa do posiadania broni. progres2

Absolutnie nie stawiam tezy, że posiadanie broni na podstawie ustawy o broni i amunicji ma być sposobem na bronę ojczyzny. Nie można jednak nie dostrzegać tego, że tkanka społeczna od maleńkości przyzwyczajona do posiadania broni, zupełnie inaczej funkcjonuje niż zalewacze pacyfistyczne społeczeństwa. Kto ma dzisiaj najpotężniejsza armię na świecie? Stany Zjednoczone? Jaki tam jest dostęp do broni? Powszechny i czy ktoś odważy się powiedzieć, że to nie ma wpływu na fakt, że amerykańska armia wciąż jest najpotężniejsza na świecie? Podobnie sprawa ma się w Izraelu. Silna, kapitalnie uzbrojona armia i dość łatwy dostęp do broni dla cywilów. Bierzmy wzór z mądrzejszych, bo nie zbudujemy wystarczająco silnej armii, bez wychowania społeczeństwa w kulturze posiadania broni.