Nawet działające w Wirginii grupy spod znaku Antifa są przeciwne planowanej w tym stanie polityce kontroli broni

• Autor: Andrzej Turczyn
• 4 stycznia 2020
• Brak komentarzy

Demokraci z Wirginii wraz z gubernatorem Ralph’em Northam’em, uchwalając nowe prawa dotyczące kontroli broni oraz stosując agresywną retorykę w zakresie egzekwowania tych praw, być może doprowadzili do wybicia znacznie większego zamieszania niż początkowo przypuszczali.

Ponad 90% hrabstw stanu zasygnalizowało swój opór, ogłaszając się “Sanktuariami Drugiej Poprawki”.  Większość z “sanktuariów” zapiera się, że nie będzie egzekwować żadnych nowych ograniczeń praw do broni z tych planowanych do uchwalenia w styczniu, kiedy to Demokraci przejmą kontrolę nad stanową władzą ustawodawczą.

A ostatnio takie właśnie ulotki pojawiły się w różnych miejscach Old Dominion:

Kilka przykładów z natury:

Najwyraźniej niektóre ulotki zostały rozmieszczone w miejscach, w których przyuważyły je grupy Antifa. Grupa ASH nie omieszkała poinformować o tym na swoim Facebook:

Stoimy za klasą robotniczą i innymi marginalizowanymi ludźmi, którzy mają prawo do uzbrajania się i obrony przed niezliczoną ilością bardzo realnych zagrożeń. Demokraci, poprzez podsycanie napięcia w stanie, tworzą bardzo niebezpieczny scenariusz dla wielu ludzi w Wirginii. Nie wierzymy, że stan istnieje, by nas chronić. Sami zapewniamy sobie bezpieczeństwo.  

Jedna z grup spod znaku Antifa w obszarze Tidewater również podzieliła się informacją o ulotkach, odwołując się, w swoim przekonaniu że ludzie nie powinni być rozbrajani, do autorytetu nikogo innego jak tylko Karola Marksa.

Pod żadnym pozorem nie wolno oddawać broni ani amunicji. Jakiekolwiek próby rozbrajania ludu muszą być powstrzymywane, jeśli trzeba – siłą. Karol Marks

(źródło cytatu factcheck.org – przyp. M.R.)

W przeciwieństwie do typowych zwolenników Drugiej Poprawki, Antifa jest znana z gwałtownych i  podstępnych ataków i protestów (nie wspominając już o podpaleniu więzienia ICE). Są to ci sami “antyfaszyści” którzy nękają kierowców po prostu jeżdżących w interesach (nie wiadomo w jaki sposób oceniają czyjeś poglądy tylko po tym jak wygląda za kierownicą samochodu).

W sytuacji gdy, w kwestii kontroli broni, Antifa ustawia się w kolejce do gubernatora Northama i anty-broniowych Demokratów z Wirginii, praworządni członkowie VCDL i ruchu “Sanktuarium Drugiej Poprawki” zaczynają stanowić najmniejszy z ich problemów.

Trudno sobie przypomnieć aby VCDL było źródłem przemocy, w przeciwieństwie do powyższych przykładów dotyczących Antifa.

VCDL i “2A Sanctuary” są profesjonalni, rozsądni i postępują zgodnie z przepisami.

Można śmiało powiedzieć, że interesujące mamy czasy…

(źródło thetruthaboutguns.com opracowanie Maciej Rozwadowski)

Taka myśl przyszła, że dzisiejsze lewactwo udoskonaliło lewicowość znacznie lepiej niż by sobie to mogli  wyobrazić twórcy tego zbrodniczego systemu.