Mieszkaniec Kilonii skazany za posiadanie broni z lat wojny, w tym czołgu

Na całym świecie o tym piszą, no to i ja napiszę. W sumie to ciekawe w tej wiadomości jest tylko to jak wielką pan Niemiec dostał grzywnę. Mnie dosłownie zatkało.

2021-08-03 16:31 (Media/PAP) Niemcy/ Mieszkaniec Kilonii skazany za posiadanie broni z lat wojny, w tym czołgu

84-letni Niemiec z Fiordu Kilońskiego, który nielegalnie zgromadził m.in. działo przeciwlotnicze, czołg Pantera, torpedę, karabiny maszynowe i szturmowe, moździerz, pistolety półautomatyczne i ponad tysiąc sztuk amunicji, został we wtorek skazany na rok i dwa miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu.

Sąd Okręgowy w Kilonii nałożył na niego także nakaz sprzedaży czołgu w ciągu dwóch lat i grzywnę w wysokości 250 tys. euro. Kara finansowa zasili konta m.in. Szpitala Uniwersyteckiego w Kilonii, SOS wiosek dziecięcych i schroniska dla zwierząt. 50 tys. euro otrzymać ma skarb państwa.

Emeryt został oskarżony o naruszenie ustawy o kontroli broni wojennej po przeszukaniu jego majątku latem 2015 roku. Specjaliści orzekli, że „nie działał w złych intencjach”, a zgromadzona broń ma wyłącznie wartość kolekcjonerską i nie może znaleźć zastosowania we współczesnych konfliktach zbrojnych.

Zbiorami jest już zainteresowane muzeum w Seattle. (PAP)

Media zagraniczne donoszą, że pan z Niemiec zupełnie nie ukrywał swojej kolekcji broni. Nawet pewnego razu używał czołgu podczas srogiej zimy jako pług śnieżny. No i teraz ma.

Ależ te przepisy są idiotyczne. Karać człowieka za posiadanie przedmiotów? To z istoty rzeczy głupie. Karać należy za wyrządzanie innym krzywdy, a nie za manie. Niestety moje przekonanie są niedzisiejsze. Dzisiaj to nawet za słowa można stać się kryminalistą. Wkrótce pewnie będzie myślozbrodnia, już widać tego pierwsze jaskółki.