Wojna na Ukrainie z Rosją trwa i w tej wojnie giną cywile, co moim zdaniem oznacza, że na wojnie broń potrzebna jest cywilom tak samo jak wojsku

Ukraińskie siły rządowe odparły atak rosyjskiej grupy dywersyjno-zwiadowczej w pobliżu strategicznie ważnego miasta Switłodarsk w obwodzie donieckim, na wschodzie Ukrainy – poinformował w poniedziałek sztab armii w Kijowie.

W starciu zginął jeden rosyjski żołnierz, a dwóch zostało rannych – przekazało ukraińskie dowództwo na Facebooku.

Według komunikatu do walki doszło w poniedziałek i ze strony przeciwnika uczestniczyli w niej żołnierze z 7. brygady zmotoryzowanej 2. korpusu 8. armii Południowego Okręgu Wojskowego Federacji Rosyjskiej. “W wyniku starcia dywersanci porzucili dwóch rannych i ciało zabitego i w pośpiechu opuścili miejsce zdarzenia” – czytamy.

W Switłodarsku znajduje się ważna elektrociepłownia i zbiornik wodny. Miasto leży w pobliżu tzw. łuku switłodarskiego, na południe od którego leży równie ważne dla stron konfliktu miasto Debalcewe.

Konflikt ze wspieranymi przez Rosję separatystami trwa na wschodzie Ukrainy od kwietnia 2014 roku. Zginęło w nim ponad 10 tys. ludzi, z czego ponad 2,5 tys. to ofiary cywilne.

W ubiegłym tygodniu minister spraw wewnętrznych Ukrainy Arsen Awakow poinformował, że siły zbrojne w opanowanych przez prorosyjskich separatystów rejonach Donbasu liczą 35 tys. ludzi. Są wśród nich miejscowi bojownicy, najemnicy z innych państw i żołnierze regularnej armii rosyjskiej – powiedział Awakow. (PAP)


 

Trochę naiwne jest opisywanie tej wojny, wojną z separatystami wspieranymi przez Rosję. To tak jak zielone ludziki znikąd zdobyły Krym, który zaraz po tym stał się częścią Federacji Rosyjskiej. Skąd były zielone ludziki? Odpowiedź jest jednoznaczna i nie ma powodu aby udawać, że logiczne rozumowanie zawodzi. Zielone ludziki to było rosyjskie wojsko. Tak samo wojna o Donbas jest wojną Ukraińców z agresywną Rosją, a właściwie ZSRR w czystej postaci.

Jak każda wojna, także i ta jest skierowana przeciwko cywilom. Agresor chce zdobyć władzę nad cywilami, nad ich ziemią, nad owocami ich pracy. W konflikcie zginęło 10 000 osób, z czego jedna czwarta to ofiary cywilne. W takiej sytuacji zasadna będzie teza, że w tej wojnie w pełnym rozmiarze uczestnicząc cywile. Skoro giną, to znaczy, że uczestniczą, nie da się myśleć inaczej.

Uczestnictwo w wojnie wymaga przygotowania. Uczestniczący w wojnie bezbronny nie ma szans na przetrwanie. Wiedza, że wojna będzie prowadzona przeciwko cywilom i utrzymywanie cywilów nieprzygotowanych do wojny, jest zaniedbaniem, jest zbrodnią przeciwko cywilom. Moim zdaniem oznacza to, że na wojnie broń potrzebna jest cywilom tak samo jak wojsku.

Nie piszę, że taka sama broń, bo oczywiście nie chodzi mi o czołgi, ale broń w znaczeniu pistolet i karabin. Cywil nie będzie prowadził działań wojennych jak wojsko, ale z karabinem w reku będzie miał szansę na obronę przed gwałcicielem, mordercą i pijanym żołdakiem, który będzie miał jakąś wojenną fantazję do zrealizowania.

Czasami myślę, że utrzymywanie cywilów, przeciwko którym prowadzona jest każda wojna, w stanie rozbrojenia, wynika z zaufania do wroga, że bezbronnego cywila potraktuje jak mówią pisane konwencje. Skąd bierze się przekonanie, że wróg, który wydał wojnę będzie cywilów traktował po rycersku? Czy ze zwyczajnej głupoty czy ze stanu ducha, który utrudnia racjonalne myślenie?

Wróg to wróg i należy zakładać, że będzie postępował wrogo. Założenie to powinno pojawiać się w sposób oczywisty w głowie każdego kto pamięta miliony ofiar cywilnych każdej minionej wojny światowej i tysiące cywilnych ofiar każdej wojny, która tocz się na naszym globie.

Polak, cywil, powinien mieć broń palną, musi potrafić się nią posługiwać, na wszelki wypadek, bo tak podpowiada roztropność i troska o pomyślność Polski.

Nie przejmuję się tym, że moje przemyślenia rozdzierają umysły wielkich strategów. Nie myślę, aby zdrowy rozsądek był gorszy niż myśl strategiczna panów siedzących za burkami i prowadzącymi wojny na mapach. Poza tym moje przemyślenia opieram na przekazie biblijnym, a Bóg uczył Żydów aby byli zaopatrzeni w broń, bo będą zdarzały się przypadki, że ktoś będzie ich chciał wymordować wszystkich.