Podaż nielegalnej broni palnej będzie wzrastać. Robimy wszystko, co możemy, ale w najbliższym czasie nie jesteśmy w stanie tego powstrzymać – mówi wysoki rangą brytyjski policjant.
Organy ścigania współpracują lepiej niż kiedykolwiek, ale skala tego zjawiska jest tak wielka, że - pomimo wielu policyjnych akcji konfiskaty – wzrost podaży będzie ciągłym problemem – dodaje.
Rosnąca przemyt broni jest dowodem na to, że Wielka Brytania ma trudności z chronieniem swoich granic, a także pokazuje innowacyjność zorganizowanych grup przestępczych. Przemytnicy coraz częściej odnajdują nowe drogi i rozwiązania, by przerzucić pistolet czy karabin na Wyspy.
Inny wysoki rangą funkcjonariusz zaznaczył, że nowa i nieużywana wcześniej broń jest obecnie wykorzystywana w większości przestępstw użyciem broni palnej, w przeciwieństwie do dawniejszych czasów, kiedy tak broń była trudna do zdobycia. Wówczas broń była wiele razy używana do popełniania przestępstw.
Przestępcy mają do dyspozycji wszelką broń, strzelby, pistolety, broń przerabianą z broni alarmowej, ale i karabinki samoczynne wz. AK 47.
Wraz ze wzrostem nielegalnej broni palnej odnotowuje się na wyspach wzrost przestępczości z użyciem nielegalnej broni. W stosunku do lat 2015/2016 w roku 2018 odnotowano wzrost przestępstw z użyciem broni palnej o kilkadziesiąt procent.
(źródło theguardian.com)