Z cyklu broń ratuje życie: uzbrojony mężczyzna zatrzymał trzech włamywaczy biorąc ich na cel swojej broni

• Autor: Andrzej Turczyn
• 5 lutego 2019
• Brak komentarzy

USA, Karolina Północna, Asheboro, 3 lutego 2019 r. Trzech włamywaczy wychodzących z domu w Karolinie Północnej po jego splądrowaniu, spotkał niespodziewany widok – mężczyzna celujący do nich broni palnej.

Stephen Routh dogląda domu rodziców i gdy dostał telefon, że ktoś się kręci przy domu, pojechał tam niezwłocznie. Gdy mężczyzna przybył trzech nastoletnich włamywaczy wychodziło właśnie tylnymi drzwiami domu.

Gdy wyszli zobaczyli mężczyznę z bronią w ręku, ich ręce same uniosły się do góry. Uzbrojony pan Routh kazał położyć im się na ziemi, sam zaś zatelefonował po policję.

(źródło foxnews.com)

Całe zdarzenie zostało utrwalone na video:

Od czasu do czasu mamy niezwykłą możliwość zajrzenia do wnętrza przestępstwa i zobaczenia jak wygląda defensywne użycie broni. Opowiadanie o tym jak przebiegało zdarzenie nie jest tym samym co obejrzenie go na wideo. Zdarzają się gadatliwi głupcy, którzy na różne sposoby komplikują rzeczywistość, poddając co tylko można w wątpliwość.

Tym razem mamy wszystko do pooglądania. Ten starszy człowiek zapewne nie dałby sobie rady w starciu z trzema nastolatkami, w wielu 14, 15 i 17 lat. To już takie duże i pewnie silne nastolatki, bez problemu pobiliby człowieka pokazanego na filmie. Nie zrobili tego tylko z jednego powodu. Ten człowiek miał w ręku broń.

Nie padły strzały, nie stała się nikomu fizyczna krzywda, policja ujęła złoczyńców. Stało się tak tylko z jednego powodu, praworządny obywatel broniący własności najbliższych miał w ręku broń.

Nie spełniła się czarna wizja policyjnych i milicyjnych ekspertów, że broń w ręku człowieka to zagrożenie, bo przestępcy gotowi odebrać mu broń i jeszcze wykorzystać ją przeciwko niemu.

Widzicie nagrane na wideo co tak naprawdę oznacza zjawisko posiadania broni palnej przez przestrzegających prawa ludzi. Oczywiście to w Ameryce.

W Polsce o bezpieczeństwo dbają służby, nie sam obywatel, a państw i służby, które to państwo powołuje. W Polsce obywatel jest niczym. Wróć! W Polsce obywatel ma cieszyć się, że płaci podatki na opiekę, jaką zapewnia mus socjalistyczne państwo.

Rzygać się od socjalizmu w Polsce chce…