Sejmowe lewactwo domaga się reglamentacji noży w Polsce
- Autor: Andrzej Turczyn
- 23 marca 2019
- Brak komentarzy
Interpelacja nr 29054 do ministra spraw wewnętrznych i administracji w sprawie rewizji przepisów dotyczących broni białej
Zgłaszający: Witold Zembaczyński
Data wpływu: 22-01-2019
Szanowny Panie Ministrze,
narzędziem, którym zaatakowano śp. Prezydenta Miasta Gdańska Pawła Adamowicza, był nóż o ostrzu, którego długość przekraczała 12 cm. Nożownik, bezpośrednio po dokonaniu ataku, uniósł nóż w geście triumfu, chodząc w koło po scenie WOŚP-u. Ten barbarzyński akt miał pokazać dominację zbrodniarza oraz jego satysfakcje i spełnienie ze zranienia prezydenta. Każdy z nas, patrząc na te zdjęcia, zadawał sobie pytanie: Jak mogło do tego dojść?
W rozgorzałej dyskusji medialnej nad skutecznością i profesjonalizmem pracowników agencji ochrony, niniejszą interpelacją chciałbym zwrócić uwagę na zasadność ograniczenia dopuszczalności korzystania w przestrzeni publicznej z broni białej, jakim są ostrza przekraczające długość 12 cm. Polskie prawo penalizuje posiadanie niebezpiecznego narzędzia w postaci noża, maczety lub innego niebezpiecznego przedmiotu, którym można zaatakować. Jednakże zakazane jest tylko używanie takich przedmiotów w miejscu publicznym, tj. dostępnym dla ogółu, takim jak plac publiczny, ulica, miejsce imprezy masowej. A także zachowanie posiadacza musi wskazywać na zamiar użycia przedmiotu w celu popełnienia przestępstwa. Wykrycie takiego narzędzia w porę, przed dokonaniem ataku, jest jednak iluzoryczne.
Należy zastanowić się również nad zasadnością ograniczenia sprzedaży noży, których długość ostrza przekracza 12 cm, tj. długość ostrza mogąca wyrządzić poważne obrażenia ciała lub zabić człowieka. Wskazana propozycja nie jest żadnym novum w porządku prawnym innych krajów europejskich. Na stronie MSZ dotyczącej informacji podstawowych, z którymi powinna zapoznać się każda osoba wybierająca się do Danii, przestrzega się, że „Zabronione jest posiadanie przy sobie noży o długości ostrza powyżej 12 cm oraz noży sprężynowych (ze schowanym ostrzem), a także wszelkich rodzajów gazów (np. pieprzowy czy łzawiący). Gazu czy noży nie można także wozić np. w schowku samochodu. Posiadanie noża o długości ostrza do 12 cm w przestrzeni publicznej bez ważnego, wiarygodnego, uzasadnionego i legalnego celu (np. nóż do wykonywania określonych prac, nóż myśliwski do celów łowieckich, czy nóż wędkarski do celów wędkarskich) jest zabronione.” Ograniczenie sprzedaży noży powyżej 12 cm może zredukować ilość przestępstw dokonanych takim typem broni, a zamach na prezydenta mógł nie mieć miejsca.
W związku z powyższym, uprzejmie proszę o ustosunkowanie się do następujących pytań:
- Czy ministerstwo rozważy rewizje przepisów dotyczących broni białej? Czy ministerstwo rozważy wprowadzenie ograniczeń nabywania broni białej, w tym m. in. noży o długości ostrza przewyższającej 12 cm?
- Czy ministerstwo podejmie prace legislacyjne mające na celu penalizację posiadania broni białej w miejscu publicznym, bez usprawiedliwionego celu?
- Czy ministerstwo rozważy wprowadzenia procedury uzyskania pozwolenia na posiadanie broni białej odpowiednio jak dla broni palnej?
- Czy istnieje systemowy sposób monitorowania osób posiadających broń białą, tj. noże bojowe, sprężynowe, szturmowe itd.?
Odpowiedź na interpelację nr 29054 w sprawie rewizji przepisów dotyczących broni białej
Odpowiadający: sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Jarosław Zieliński
Warszawa, 20-03-2019
Szanowny Panie Marszałku,
w odpowiedzi na interpelację numer 29054 Posła na Sejm RP Pana Witolda Zembaczyńskiego w sprawie rewizji przepisów dotyczących broni białej, uprzejmie przedstawiam, co następuje.
Ustawa z dnia 21 maja 1999 r. o broni i amunicji w art. 4 ust. 1 określa zamknięty katalog przedmiotów zdefiniowanych jako broń. Zgodnie z przywołaną ustawą bronią białą jest broń w postaci ostrzy ukrytych w przedmiotach niemających wyglądu broni, kastetów i nunczaków, pałek posiadających zakończenie z ciężkiego i twardego materiału lub zawierających wkładki z takiego materiału oraz pałek wykonanych z drewna lub innego ciężkiego i twardego materiału, imitujących kij bejsbolowy (vide: art. 4 ust. 1 pkt 4 lit. a tej ustawy).
Przywołane wyliczenie obejmuje narzędzia, których nie można zaliczyć do ogólnodostępnych przedmiotów, znajdujących zastosowanie w życiu codziennym. Natomiast takim przedmiotami są różnego rodzaju i różnej długości noże, wykorzystywane m.in. w gospodarstwach domowych oraz zakładach produkcyjnych, a także przy szeregu innych aktywności jak np. łowiectwo czy wędkarstwo. Ze względu na powszechne użytkowanie takich przedmiotów, za nieuzasadnione należy uznać rozszerzenie ustawowego katalogu broni białej o noże, których długość ostrza przekracza 12 cm. Wprawdzie noże użyte niezgodnie z ich przeznaczeniem mogą stanowić zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi, ale analogiczne zagrożenie mogą także stanowić inne przedmioty o ostrych krawędziach, ostro zakończone, wykonane z twardego lub ciężkiego materiału (np. siekiery, tasaki, śrubokręty czy młotki).
Zgodnie z informacją przekazaną przez Komendę Główną Policji, Policja nie monitoruje osób posiadających wskazane w interpelacji noże bowiem nie są one bronią w rozumieniu ustawy o broni i amunicji i nie podlegają reglamentacji. Odnosząc się do kwestii dotyczącej posiadania zezwolenia na broń białą, uprzejmie informuję, że stosownie do art. 9 ust. 3 ustawy o broni i amunicji broń białą można posiadać na podstawie pozwolenia na broń wydanego przez właściwego ze względu na miejsce stałego pobytu zainteresowanej osoby lub siedzibę zainteresowanego podmiotu komendanta powiatowego Policji, a w przypadku żołnierzy zawodowych – na podstawie pozwolenia wydanego przez właściwego komendanta oddziału Żandarmerii Wojskowej.
Przywołana ustawa określa również wymogi i zasady udzielenia tego pozwolenia. Uzyskanie pozwolenia na broń białą przebiega w takim samym trybie, jak w przypadku broni palnej.
Jednocześnie należy zauważyć, że posiadanie przy sobie niektórych kategorii broni białej (zarówno w rozumieniu potocznym, jak i zgodnym z ustawą o broni i amunicji), z uwagi na zagrożenie zdrowia i życia osób, a także naruszenie bezpieczeństwa oraz porządku publicznego w obowiązującym stanie prawnym jest zabronione. Jako przykład warto wskazać art. 50a § 1 ustawy z dnia 20 maja 1971 r. Kodeks wykroczeń (zgodnie z którym, kto w miejscu publicznym posiada nóż, maczetę lub inny podobnie niebezpieczny przedmiot, a okoliczności jego posiadania wskazują na zamiar użycia go w celu popełnienia przestępstwa, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 3000 zł) czy art. 59 ust. 1 ustawy z dnia 20 marca 2009 r. o bezpieczeństwie imprez masowych (zgodnie z którym, kto wnosi lub posiada na imprezie masowej broń, w rozumieniu ustawy o broni i amunicji, wyroby pirotechniczne, materiały pożarowo niebezpieczne lub inne niebezpieczne przedmioty lub materiały wybuchowe, podlega grzywnie nie mniejszej niż 180 stawek dziennych, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5).
Z poważaniem
MINISTER SPRAW WEWNĘTRZNYCH i ADMINISTRACJI
z up. Jarosław Zieliński Sekretarz Stanu
“Prawicowy” poseł o lewicowych poglądach Mularczyk Arkadiusz, jak mnie pamięć nie myli, rozpoczął w Polsce dyskusję o konieczności reglamentacji noży w Polsce. Było to w 2011 roku i zakończyło się wprowadzeniem do kodeksu wykroczeń przepisu o jakim wspomina w odpowiedzi na interpelację pan Zieliński – art. 50a. Tak jak w przypadku posła z .N poseł Mularczyk wpadł na pomysł reglamentowania noży po jakimś zabójstwie.
Jeden przestępca zabił, konsekwencje, odpowiedzialność przekładana jest na na miliony przestrzegających prawa Polaków. Można powiedzieć, że to zupełnie tradycyjne lewicowe podejście to problemów z przestępcami. Z tzw. prawa i z tzw. lewa takie same lewackie podejście do problemu morderców z nożem w łapie.
Chociaż w tym konkretnym przypadku, wywołanym przez posła z kropka en, pan Zieliński odpowiedział wyjątkowo rozumnie. Nie można w tym przypadku na pana wiceministra pomstować.
Zwróćcie uwagę, że pan Zieliński i KGP, które pewnie mu odpowiedź przygotowało posługuje się słusznym argumentem: “Wprawdzie noże użyte niezgodnie z ich przeznaczeniem mogą stanowić zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi, ale analogiczne zagrożenie mogą także stanowić inne przedmioty…”
Użycie tego argumentu odnotowuję i publicznie prezentuję, bo jak zdarzy się kiedyś, że po jakimś zabójstwie z użyciem broni palnej, co przecież zdarza się wyjątkowo nawet w Polsce, pojawi się dyskusja o zakazaniu przestrzegającym prawa obywatelom posiadania broni palnej – to mamy jak znalazł to co trzeba w takim przypadku odpowiedzieć:
Wprawdzie broń użyta użyte niezgodnie z jej przeznaczeniem może stanowić zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi, ale analogiczne zagrożenie mogą także stanowić inne przedmioty…”
Amerykańskie noże Ka Bar, produkowane już ponad 120 lat od 1898 roku. Lewactwo w Sejmie chciałoby takich noży zakazać w Polsce #kabar https://t.co/2bkmU1SBp6 pic.twitter.com/EBwGUz15rj
— Andrzej Turczyn (@AndrzejTurczyn) March 26, 2019
Tak zupełnie na marginesie, z uwagi na to, że mamy rok intensywnie wyborczy, mam nadzieję, że nie muszę czytelnikom bloga wyjaśniać, że nie jest w dobrym tonie głosować na takich panów, co to przy byle okazji chcą wszystko co w nich sprawia strach reglamentować. Może nawet mili panowie przez swoje lewicowe poglądy dowiedli, że żaden szanujący rozum i osobistą wolność Polak, nie powinien na nich głosu w żadnych wyborach oddawać. Wstyd to jest moim zdaniem na ludzi o socjalistycznych poglądach głosować.