Po czym poznać socjalizm? – z najnowszego miesięcznika “idź pod prąd”

Prezentuję mój artykuł, który został opublikowany w miesięczniku “idź pod prąd”, który lada dzień będzie można dostać w wersji papierowej w salonach prasowych.

Cały numer miesięcznika został poświęcony socjalizmowi. Zachęcam do nabycia. To absolutnie niepowtarzalne źródło dobrych tekstów o socjalizmie. 112  stron o niszczącej obecnie Polskę ideologii.

„Socjalizm jest niszczycielem społeczeństw” – Donald Trump

Po czym poznać socjalizm?

Szczerze nienawidzę socjalizmu, tak jak należy nienawidzić bezprawia, bo socjalizm to bezprawie, to instytucjonalne zło, niewola, bieda, niesprawiedliwość w skali całego narodu. Socjalizm dotyczy najpierw państwa, a później obywatela – chce dać szczęście, a nie pozwalać na dążenie do niego po swojemu. Nie mogę zaakceptować tej zbrodniczej idei, która rozpowszechnia się dzisiaj intensywnie w Polsce i na świecie. Nie mówię o socjalistycznych ludziach, tym współczuję, chcę im pomóc, wskazując, jaką krzywdę robią i innym, i sobie.

Dzisiejsze techniki kłamstwa, manipulacji całymi narodami, znacznie utrudniają ocenę tego, czy mamy do czynienia z socjalizmem. Trzeba potrafić rozpoznawać socjalizm – to powinność każdego świadomego obywatela. Moim zdaniem socjalizm ma pewne cechy sobie właściwe. Każdy, kto je wyznaje, jest socjalistą, a gdy wprowadza je w życie, buduje socjalizm.

Rozmaite są cechy wyznaczające socjalizm. Jedną z nich jest restrykcyjna reglamentacja broni palnej, naruszanie prawa ludzi do posiadania i noszenia broni palnej. Socjalizm musi mieć tę cechę – bez niej miałby trudności w rozwoju, ponieważ niezależnie od postaci, jaką przybiera, w pewnym momencie swojego istnienia przechodzi do przymusu wobec obywatela. W bliższym lub dalszym programie przewiduje, moim zdaniem,
strzelanie do tych, którzy nie chcą tego systemu.

W Polsce słabo rozumiemy socjalizm. Nasz Naród został boleśnie doświadczony. Wyrżnięto nam elity. Nie było komu przekazać nam wiedzy o tym, co oznacza socjalizm, jak go poznać, po czym odróżnić go od czegoś, co jest dobre dla nas. Musimy czerpać od innych, szukać w doświadczeniach innych narodów tego, co zabezpiecza przed socjalizmem.

Obserwacja rynku idei na świecie zaprowadziła mnie do Stanów Zjednoczonych. Z nieustającym zachwytem czytam Deklarację Niepodległości Stanów Zjednoczonych. W niej odnajduję  to, co z całą pewnością nie jest socjalizmem. Przytoczę mój ulubiony fragment: Uważamy następujące prawdy za oczywiste: że wszyscy ludzie stworzeni są równymi, że Stwórca obdarzył ich pewnymi nienaruszalnymi prawami, że w skład tych praw wchodzi życie, wolność i swoboda ubiegania się o szczęście, że celem zabezpieczenia tych praw wyłonione zostały wśród ludzi rządy (…).

W celu zabezpieczenia tych praw Amerykanie ustanowili Drugą Poprawkę, element Karty praw każdego obywatela Ameryki: (…) prawo ludzi do posiadania i noszenia broni nie może być naruszone. Jak piszą Amerykanie: Druga poprawka to nie jest prawo strzelania do jeleni. Druga poprawka to jest prawo strzelania do rządu, gdyby został przejęty przez tyranów. (Andrew P. Napolitano, profesor, konstytucjonalista, sędzia Sądu Najwyższego USA).

Po tym poznaję socjalizm, że narusza on prawo ludzi do posiadania i noszenia broni. Każdy, absolutnie każdy rodzaj tej ideologii sięga po prawa nadane ludziom przez Stwórcę. Socjalizm nie akceptuje praw naturalnych, on daje i zabiera, poza nim nie ma praw. Czerpie on z tego, co przyjdzie na myśl socjalistycznym ludziom, nie odwołuje się do praw naturalnych. Jednym z pierwszych praw naturalnych człowieka jest prawo do posiadania i noszenia broni. Każdy system, który to prawo narusza, jest socjalizmem.