Organizacja sportowa w rozumieniu art. 15 ust. 2 ustawy o broni i amunicji

Zgodnie z art. 15 ust. 1 ustawy o broni i amunicji pozwolenia na broń nie wydaje się osobom niemającym ukończonych 21 lat, z zastrzeżeniem ust. 2. Ust. 2 cytowanego przepisu ma brzmienie:

Na wniosek szkoły, organizacji sportowej, Polskiego Związku Łowieckiego, stowarzyszenia obronnego pozwolenie może być wydane osobie mającej ukończone 18 lat, jednakże tylko na broń służącą do celów sportowych lub łowieckich.

Klub, którego jestem prezesem (KKS Kaliber w Koszalinie) przychylił się do prośby jednego z członków, który ma 18 lat i posiada patent oraz licencję strzelecką, i zawnioskował do komendanta wojewódzkiego policji o to aby wydane zostało członkowi klubu pozwolenie na broń w celu sportowym.

Minął jakiś czas i WPA w Szczecinie napisało do członka klub pismo domagając się w nim, że ma dostarczyć wniosek od Zachodniopomorskiego Związku Strzelectwa Sportowego o wydanie członkowi klubu z Koszalina pozwolenia na broń w celu sportowym.

Szczerze pisząc zostałem zaskoczony tym strasznie, no bo co ma wspólnego Zachodniopomorski Związek Strzelectwa Sportowego z wnioskowaniem o pozwolenie na broń osoby, która nie jest przecież członkiem wojewódzkiego związku strzelectwa sportowego – pomyślałem.

No ale przecież nie wiem wszystkiego, czasami jest tak, że się mylę, sięgnąłem więc do ustawy o broni i amunicji, przeszukałem program prawniczy i widzę, że określenie “organizacja sportowa” tak naprawdę nie występuje w przepisach prawa, poza ustawą o broni i amunicji. W ustawie o sporcie używa się zwrotu międzynarodowa organizacja sportowa, ale nie znalazłem nic więcej.

Tym samym w przepisach prawa nie znalazłem definicji pojęcia organizacja sportowa. Nie jest tak wyłącznie moim zdaniem, że nie ma możliwości odszukania w przepisach prawa definicji tego co oznacza zwrot “organizacja sportowa”. Moje poszukiwania sprawiły, że znalazłem dość ciekawy materiał, który ułatwi rozwiązanie problemu. Jak wskazałem, nie ja pierwszy mam problem w określeniu tego czym na gruncie polskiego prawa jest organizacja sportowa. Na szczęście ktoś napisał całą monografię poświęconą organizacjom sportowym, a na wstępie podjął próbę zdefiniowania czym organizacja sportowa jest, a co najmniej wskazania jakie organizacje sportowe występują w przepisach.

Pan Krześniak Eligiusz J., w monografii pt. “Kluby i organizacje sportowe w prawie polskim. Na tle rozwiązań zagranicznych” przyjmuje, że organizacje sportowe przede wszystkim to klub sportowy, związek sportowy i polski związek sportowy. Autor wskazuje jednocześnie, że Prawidłowo sformułowana definicja, zarówno sprawozdawcza, jak i projektująca, powinna wskazywać istotne cechy, które zarazem byłyby konieczne, aby pewien twór organizacyjny mógł być nazywany organizacją sportową. Kłopot wszakże w tym, że ze względu na różnorodność zasad tworzenia i działania instytucji oraz sposobów kształtowania sportu w Polsce nie da się wyodrębnić takich cech, które byłyby właściwe dla wszystkich możliwych organizacji sportowych.

To, że klub sportowy jest organizacją sportową jest przyjmowanie w uczonych tekstach. Znalazłem odwołania do takich oto opracowań: A.J. Szwarc, Nowe regulacje prawne dotyczące statusu prawnego polskich klubów i związków sportowych (w:) A.J. Szwarc (red.), Status prawny polskich klubów i związków sportowych, Poznań 2000, M. Góral, J. Górka, KKS Lech Poznań jako przykład współczesnej organizacji sportowej (w:) Zarządzanie w sporcie. Organizacje. Ludzie. Marketing, P. Kuźbik, F. Moterski (red.) Łódź 2015.

Kluby i związki sportowe są podstawowymi jednostkami organizacyjnymi we współczesnym sporcie. Rywalizacja sportowa wymaga ustalenia reguł, zarówno reguł, jak i zasad organizacyjnych, terminarza, procedur, itp. Za to wszystko odpowiadają polskie związki sportowe, związki sportowe oraz kluby. Na gruncie sprawy oczywiste jest moim zdaniem, że zarówno Zachodniopomorski Związek Strzelectwa Sportowego jak i KKS “Kaliber” są organizacjami sportowymi.

Tylko, o którą z tych organizacji chodziło ustawodawcy w art. 15 ust. 2 ustawy o broni i amunicji?

Pomyślałem, że może coś na ten temat znajdę przy okazji prześledzenia prac sejmowych poprzedzających uchwalenie ustawy o broni i amunicji.

W pierwotnym brzmieniu projektu art. 15 miał zupełne inne brzmienie. Dopiero w trakcie prac podkomisji dodano ust. 2, w którym pojawił się zwrot “na wniosek organizacji sportowej”. Tą drogą się udałem, jestem pewny, że jako pierwszy.

Tak naprawdę redakcja art. 15 ust. 2 ustawy o broni i amunicji została ostateczne określona podczas prac podkomisji. Pracami nad ustawą zajmowała się podkomisja powołana 22 września 1998 r. w składzie: Jerzy Dziewulski /SLD/, Mariusz Kamiński /AWS/, Marek Lewandowski /SLD/, Marian Marczewski /SLD/, Konstanty Miodowicz /AWS/, Edward Wende /UW/ i Marek Zieliński /UW/.

Nie znalazłem zapisów z prac podkomisji, a w zapisach z prac komisji zajmującej się projektem nawet coś ciekawego wynika. W dniu 13 kwietnia 1999 roku podczas posiedzenia Komisji Spraw Wewnętrznych i Administracji pojawiła się dyskusja dotycząca wieku, który ma uprawniać do posiadania broni. Oto jej fragment:

Poseł Andrzej Brachmański (SLD): Moja poprawka dotyczy posiadania przez osoby, które ukończyły 18 lat, nieco innej broni niż to, co się powszechnie uważa za broń. Po-prawka dotyczy tego, aby członkowie stowarzyszeń łowieckich i sportowych mogli posiadać broń już w wieku lat 18. Generalnie moje stanowisko jest takie, że nawet wiek 18 lat dla członków strzeleckich stowarzyszeń sportowych jest to wiek dość późny, jak na uprawianie tego sportu. Zdaje mi się, że nie byłoby przyzwolenia na dalsze obniżanie tej granicy wieku.

Jeżeli chodzi o członków stowarzyszeń łowieckich, dotyczy to jak gdyby trzech aspektów. Po pierwsze, w całej Europie można posiadać broń myśliwską w wieku lat 18. Po drugie, uważam że bardzo dobrze jest, jeżeli człowieka oswaja się z bronią. Tryb przyjmowania do stowarzyszenia, określania stażu jest taki, że młody człowiek uczy się pod okiem starszych posługiwania się bronią czy obcowania z bronią. Nie chciałbym tu podejmować zbyt szerokiej dyskusji. Nie jest to dyskusja o tym, czy 18-latek powinien, czy nie powinien polować. To jest dyskusja o tym, że 18-latek, jeżeli już poluje, może mieć prawo do posiadania broni.

W ciągu ostatnich 50 lat nie zdarzył się ani jeden wypadek z powodu użycia broni myśliwskiej przez młodego człowieka. Można nawet sformułować tezę, że starsi mniej ostrożnie obchodzą się z tą bronią niż młodzież. Zdarzają się rzeczywiście wypadki z bronią, ale powodowane przez myśliwych w wieku powyżej 30 lat. Nie ma żadnych racjonalnych przesłanek do tego, aby coś, co do tej pory funkcjonowało i funkcjonuje w całej Europie.

Początkowo Komisja Spraw Wewnętrznych i Administracji sprzeciwiała się tej wprowadzeniu wyjątku jaki jest aktualnie w ust. 2 art 15, ale ostatecznie ten wniosek mniejszości został przyjęty. Na posiedzeniu Sejmu w dniu 8 kwietnia 1999 roku podczas dyskusji nad sprawozdaniem Komisji SWiA poseł Edward Wende powiedział co następuje:

Komisja stanęła na stanowisku, że pozostaniemy przy limicie wieku 21 lat, z jedną koncesją – na rzecz strzelectwa sportowego. W pkt. 2 zgodziliśmy się, żeby na wniosek szkoły, organizacji sportowej i stowarzyszenia obronnego pozwolenie mogło być wydane osobie mającej ukończone 18 lat, jednakże tylko na broń służącą do celów sportowych. Jest to jedyna koncesja, gdzie obniżono granicę wieku. Chodziło o to, żeby młody człowiek, który ma osiągnięcia w strzelectwie sportowym – a takich mamy, mamy przecież nawet olimpijczyków – mógł posiadać broń, z ograniczeniem, że jest to tylko broń sportowa, kontrolowana przez organizacje, na które się powołuje: szkołę, organizację sportową, stowarzyszenia obronne, które biorą za to odpowiedzialność, skoro występują o taką zgodę. Myślę, że w tych organizacjach będą bardzo dobrze przemyślane tego typu decyzje, zanim o takie pozwolenie w stosunku do konkretnego chłopca czy dziewczyny, mających ukończone 18 lat, wystąpią.

Moim zdaniem z tej wypowiedzi wynika wyraźnie, że celem zapisu było to, aby o pozwolenie na broń wnioskowała organizacja, która zna zainteresowanego, organizacja, a może nawet organizacja której wnioskodawca jest członkiem. Przecież osoba wnioskująca o pozwolenie na broń nie jest członkiem wojewódzkiego związku sportowego, bo to związek stowarzyszeń, a nie osób fizycznych. Klub sportowy to organizacja sportowa, która jedynie pasuje do tego jaki był cel i zamierzenie przy projektowaniu przepisu.

Z wypowiedzi innego jeszcze posła wynika to wprost w zakresie Polskiego Związku Łowieckiego. Poseł ten domagał się uwzględnienia w zapisie art. 15 ust. 2 tego aby również na wniosek PZŁ myśliwy mógł otrzymać pozwolenie na broń po ukończeniu 18 roku życia. Poseł Andrzej Brachmański w dniu 8 kwietnia 1999 roku mówił:

Powstaje takie pytanie: Czy osiemnastolatek, który chciałby posiadać broń myśliwską lub sportową, tylko dlatego że nie ma ukończonych 21 lat, nie ma prawa jej mieć? Chciałbym zwrócić uwagę, że my tutaj tak naprawdę ograniczamy pewne prawa obywatelskie, ponieważ w Polsce w myśl konstytucji obywatel, który skończył 18 lat, ma pełnię praw. (…)

Teraz odniosę się do sprawy, o której chciałem powiedzieć wyraźnie. W polskim prawie od lat jest tak, że pełnoprawnym członkiem Polskiego Związku Łowieckiego zostaje się w wieku lat 18. Oczywiście pan poseł sprawozdawca, również dzięki pomocy moich kolegów, rozwodził się nad tym, czy osiemnastoletni człowiek powinien zabijać, czy nie powinien zabijać. To jest rzeczywiście kwestia do dyskusji, tylko nie przy tej ustawie, bo jest to kwestia dyskusji o moralności. W związku z tym uważam, że osoby, które należą do stowarzyszeń sportowych i łowieckich, powinny mieć możliwość otrzymania tej broni wcześniej. Przy tym chciałbym zwrócić uwagę pana posła sprawozdawcy na to, że to nie jest tak, że mając 18 lat, od razu otrzymuje się pozwolenie na broń gwintowaną, czyli popularnie mówiąc sztucer. W przepisach stowarzyszeń łowieckich jest pewien określony czas między otrzymaniem w ogóle pozwolenia na broń a uzyskaniem możliwości strzelania z broni gwintowanej. To jest pewien problem.

Jednoznacznie podczas dyskusji łączono członkostwo w stowarzyszeniu z wnioskowaniem o broń dla osoby, która ukończyła 18 lat. Nie ma żadnego powodu aby uznawać, że organizacja sportowa to w rozumieniu posłów uchwalających ustawę to jakaś inna organizacja sportowa niż ta, w której osoba ubiegająca się o broń jest członkiem. Można powiedzieć, że posłowie zamiennie używali określenia organizacja sportowa i stowarzyszenie sportowe.

Moim zdaniem słuszna jest teza, że organizacja sportowa, która ma wnioskować o pozwolenie dla osoby, która ukończyła 18 lat, a nie ukończyła 21 lat to taka, której osoba ubiegająca się o pozwolenie jest członkiem.

To jednak nie wynika z przepisu i w związku z tym organizacja sportowa o której stanowi art 15 ust. 2 ustawy o broni i amunicji to szerokie pojęcie odnoszące się do każdej organizacji sportowej mającej za swój profil strzelectwo sportowe, z którą w jakiś sposób jest związany wnioskodawca. Moim zdaniem organizacja sportowa o której stanowi przepis to klub sportowy, związek sportowy i polski związek sportowy. Większe są argumenty za wykluczeniem z tego kręgu polskiego związku sportowe i wojewódzkiego związku sportowego niż klub. Twierdzenie, że klub sportowy nie jest organizacją sportową o której mowa w art. 15 ust 2 ustawy obroni i amunicji w sposób rażący narusza prawo.