Czy w Ameryce będzie rejestracja broni i pozwolenia na broń palną?

Na początku stycznia 2021 r. w Izbie Reprezentantów Kongresu USA pojawił się projekt ustawy, który zakłada wprowadzenie powszechnej rejestracji broni palnej w Stanach Zjednoczonych oraz system pozwoleń na broń. Autorem projektu jest pani Sheila Jackson Lee – skrajnie lewicowa demokratka z Teksasu. Jest zwolennikiem zwiększonej imigracji do USA, domaga się normalizacji stosunków z komunistycznymi Chinami i Wenezuelą, no i oczywiście wspiera ruchy LGBT. Aż dziw bierze, że tam tacy są, no ale jak widać są i dzisiaj mają swój czas.

W ten jednoznacznie lewicowy system poglądów idealnie wplata się pomysł likwidacji praw wynikających z Drugiej Poprawki do Konstytucji USA bez jej wykreślania. Pomysł zaprezentowany w projekcie ustawy HR 127 polega na stworzeniu w systemie prawnym USA sytemu rejestracji broni palnej, systemu licencjonowania oraz wprowadzeniu szeregu zakazów związanych z posiadaniem broni i amunicji.

System rejestracji broni palnej.

Zgodnie z projektem ustawy federalne Biuru ds. Alkoholu, Tytoniu, Broni Palnej i Materiałów Wybuchowych (Bureau of Alcohol, Tobacco, Firearms and Explosives) oraz prokurator generalny mieliby obowiązek stworzenia powszechnie dostępnego rejestru broni. W rejestrze tym zgodnie z zamierzeniem autora ma być ewidencjonowana marka, model i numer seryjny broni palnej, tożsamość właściciela broni, data nabycia broni przez właściciela oraz miejsce, w którym broń jest lub będzie przechowywana.

Do rejestru ma być wpisywana każda broń nabyta po dniu wejścia w życie przepisu, a broń nabyta przed tą datą w ciągu 3 miesięcy.

Zgodnie z zamierzeniem projektodawcy w ciągu 3 miesięcy musiałby powstać system rejestracji oraz trzeba w tym czasie zarejestrować kilkaset milionów egzemplarzy broni. Szacuje się, że około 400 000 000 egzemplarzy broni jest w posiadaniu cywilnych Amerykanów.

System licencjonowania broni palnej.

Przepisy projektowane wprowadzają generalną zasadę, która brzmi: posiadanie broni palnej lub amunicji jest niezgodne z prawem, chyba że (…), która jest sprzeczna wprost z Drugą Poprawą, która brzmi: „Dobrze uregulowana milicja, niezbędna dla bezpieczeństwa wolnego państwa, prawo ludzi do posiadania i noszenia broni, nie może zostać naruszone”. Moim zdaniem tylko człowiek o złej woli nie widzi sprzeczności.

Licencje na posiadanie broni podzielić planuje pani demokratka na trzy poziomy. Licencja ogólna, licencja na broń historyczną oraz licencja na broń typu wojskowego. W projekcie znajduje się definicja tego co oznacza broń typu wojskowego. Definicja jest niezwykle pojemna. Mieści się w niej każda broń samopowtarzalna wyglądająca jak broń używana przez wojsko ale też np. pistolety samopowtarzalne, strzelby samopowtarzalne, karabiny samopowtarzalne o ile da się załadować więcej niż dwa naboje, a w przypadku strzelb 5 naboi lub umożliwiające podłączenie magazynka.

Licencje ogólne na posiadanie broni palnej ma wydawać prokurator generalny osobom, które – mają ukończone 21 lat, przejdą pozytywnie kontrolę przeszłości kryminalnej, przejdą badanie psychologiczne, przejdą kurs z zakresu bezpiecznego posługiwania się bronią i przechowywania broni. Dodatkowym warunkiem jest wykazanie posiadania polisy ubezpieczeniowej w momencie uzyskania licencji. Licencja na broń historyczną i typu wojskowego wymaga posiadania licencji ogólnej oraz przejścia dodatkowego szkolenia.

Badanie psychologiczne jest projektowane jako rozbudowana procedura. Kryteria badania określić ma prokurator generalny, psychologowie uprawni do badanie będą tylko tacy, których zatwierdzi prokurator generalny. W trakcie badania psycholog ma przesłuchać małżonka i co najmniej dwie inne osoby z rodziny oraz może zażądać przeprowadzenia badania psychologicznego innych członków gospodarstwa domowego osoby ubiegającej się o licencję.

Zgodnie z projektem prokurator generalny ma obowiązek odmówić licencji jeżeli wnioskodawcy był leczony w szpitalu z powodu: choroby psychicznej, depresji, myśli zabójczych, usiłowania samobójstwa, z powodu uzależnienia od narkotyków lub alkoholu, choroby mózgu (w tym demencja lub choroba Alzheimera). Prokurator ma odmówić wydania licencji również wówczas gdy wobec wnioskodawcy toczy się postępowanie związane z zagrażaniem sobie lub innym.

Prokurator generalny może odmówić licencji o ile ocena psychologiczna wskazuje, że wnioskodawcy cierpi na przewlekłą chorobę psychiczną, zaburzenie psychiczne lub chorobę mózgu, jest uzależniony od alkoholu lub narkotyków, usiłował popełnić samobójstwo, wcześniejsze leczenie psychologiczne lub ocena osoby wskazały, że wnioskodawca osoba była zaangażowana w działania, które stanowiło zagrożenie dla siebie lub innych osób.

Oczywiście licencje mogą być cofane lub zawieszane w trakcie ich obowiązywania. Licencje mają mieć ważność 5 lat. Mogą być przedłużane o ile spełnione zostaną dodatkowe warunki, a w szczególności trzeba będzie odbyć kolejne szkolenie organizowane przez prokuratora generalnego.

Wydanie licencji będzie kosztowało 800 dolarów plus koszt ubezpieczenia.

W projekcie przewidziano zakaz posiadania amunicji ponad 0,50 cala, zakaz posiadania magazynków mieszczących ponad 10 nabojów, za wyjątkiem magazynków do broni o kalibrze .22 LR.

Każda osoba za nieprzestrzeganie przepisów maja być drakońsko karana. Np. za umyślne posiadanie broni zgodnie z Drugą Poprawka, ale niezgodnie z projektowaną ustawą przewidziana jest grzywna nie mniejsza niż 75 000 USD i nie wyższą niż 150 000 USD, pozbawienie wolności na nie mniej niż 15 lat i nie więcej niż 25 lat, albo jedno i drugie. Za nieprzestrzeganie innych postanowień są równie drakońskie kary, np. za posiadanie amunicji powyżej 0,50 cala przewidziana jest kara grzywny nie mniejsza niż 50 000 USD i nie wyższa niż 100 000 USD, pozbawienie wolności na nie mniej niż 10 lat i nie więcej niż 20 lat lub jedno i drugie.

Podsumowanie.

Po zupełnie pobieżnym zapoznaniu się z tym co przygotowują Demokraci Amerykanom wniosków jest kilka. Pierwszy jest taki, że ten projekt gdy stał się prawem faktycznie likwiduje Drugą Poprawkę bez jej skreślania. Oczywiście to nie będzie takie łatwe w USA. W Ameryce sędziowie mogą kwestionować ustawy naruszające Konstytucję. W USA  jest Sąd Najwyższy, w którym większość mają sędziowie konserwatywni, a Trump mianował ponad 300 sędziów federalnych. Amerykanie mają zatem do kogo się odwołać w obronie przed lewicowym zamordyzmem.

NRA komentując projekt twierdzi, że długa droga przed tym dokumentem. Nie ma on póki co wielu zwolenników, nie zostało przewidziane wysłuchanie we właściwej komisji Kongresu. Nie zmienia to faktu, że pomysł się pojawił i to niezwykle bezczelny.

Po drugie, moim zdaniem sam towarzysz Lenin, towarzysz Stalin, towarzysz Mao, towarzysz Pol Pot i inni towarzysze światowi lewicowi przywódcy byliby dumni z projektowanych przepisów i z pani demokratki, która projekt do Kongresu przyniosła. Mi osobiście projektowane kary przypominają polski mały kodeks karny, w którym za posiadanie broni była kara nie mniej niż 5 lat lub dożywocie, a nawet kara śmierci. Więc nasz, polski ale prosto z Moskwy – PKWN pośmiertnie jest dumny z pani reprezentantki Lee.

Trzeci wniosek mam taki, że przy regulacjach projektowanych przez amerykańskie lewactwo to co mamy w Polsce okazuje się całkiem liberalnym prawem. Obawiam się jednak, że efekt będzie taki, że nawet to projektowane prawo amerykańskie okaże się liberalne, wobec tego co pisowskie i inne polskie lewactwo nam zafunduje. Jestem pewny, że w PL tak zostaną zmienione przepisy, że się nam wszystkim odechce posiadania broni palnej. Wreszcie zrozumiemy, że za bezpieczeństwo obywatela odpowiadają państwo, nie sam obywatel, ale służby, które to państwo powołuje.