Z cyklu broń ratuje życie: kobieta obroniła się przed mężem znęcaczem

Co by było gdyby kobiety w Polsce, ofiary znęcających się nad nimi mężów, miały dostęp do broni? Trup by się ścielił gęsto? Nie przypuszczam. Raczej pojawiły by się od czasu do czasu wiadomość, którą przedstawię poniżej, a znęcacze byliby znacznie bardziej grzeczni i wytworni.

Na podstawie khou.com: Poniedziałek 16.08.2021 r. w Teksasie, hrabstwo Harris, miejscowość Humble. Kobieta, matka trójki dzieci, zarazem ofiara swojego znęcającego się nad nią męża, przygotowywała się do wyjścia z domu z dziećmi. Mąż znęcasz, który był karany za znęcanie się nad swoją żoną, nagle pojawił się i rozpoczęła się awantura. Pan mąż zaatakował fizycznie swoją żonę. Na szczęście kobieta była uzbrojona, oddała kilka strzałów i pana znęcacza raz na zawsze uspokoiła.

Szeryf chyba nie był pewny słuszności podejrzenia prokuratora, że uśmiercenie męża znęcającego się nad żoną nie było sprawiedliwe i skierował sprawę do oceny wielkiej ławy przysięgłych. Wielka Ława Przysięgłych (grand jury) jest to organ procesowy, składający się z obywateli, niewykształconych prawniczo, wybieranych. Podstawowym zadaniem grand jury jest podejmowanie decyzji o dopuszczalności skargi kierowanej przez prokuratora do sądu. Stanowić ma w założeniu barierę wobec niesłusznych oskarżeń kierowanych przez prokuratora. Tym samym zadaniem grand jury jest przeciwdziałać nadużywaniu władzy przez oskarżyciela i chronić obywateli przed nadmierną ingerencją władzy, w sytuacjach, w których w odczuciu społecznym, oskarżenie miałoby niezasadny charakter.

Po przemyśleniu w trakcie pisania wpisu doszedłem do wniosku, że jednak nie. W Polsce posiadanie broni by się nie sprawdziło. W Polsce posiadanie broni niesie poważne ryzyko, że po jej sprawiedliwym użyciu zgnije się w więzieniu. W Polsce w miejsce sprawiedliwości jest urzędowe barbarzyństwo, barbarzyństwo pod pozorem stosowania prawa. Wiem co mówię, bo już ponad 20 lat się temu przyglądam z racji zawodu.

W Polsce pani z trójką dzieci powinna przyjąć z pokorą od męża znęcacza lanie, później przez kilka lat łazić po sądach, żyć w strachu. To w trosce o nią i jej dzieci tak to jest urządzone. W Polsce jesteśmy zdani na łaskę i niełaskę państwa władzy. Oni decydują o naszym losie. W Polsce sobie kobieta STOP może sobie na ręku namalować, aby powstrzymać znęcacza.

Nie twierdzę, że w Polsce znęcanie nad kobietami jest jakimś szczególnie nasilonym problemem, ale przecież się zdarza. To są fakty. Zdarza się przemoc nad rodziną, zdarza się przemoc każda inna i każdy inny może sobie STOP namalować w celu powstrzymania przemocy. Broni nie wolno. Broń jest w konfiguracji państwa jakie jest w Polsce zupełnie zbędna, chyba, że do zabawy. Zabawa polega na dziurawieniu kartek różnych rozmiarów, z różnej odległości. Odbywa się ta zabawa w miejscu zwanym strzelnicą. Powinien być plac zabaw, ale jest strzelnica.