Papież śmieszy, tumani, przestrasza – świeża porcja papieskich bzdur o rozbrojeniu

2021-10-07 17:35 (PAP) Papież: mniej broni a więcej żywności i szczepionek rozprowadzanych sprawiedliwie (krótka)

Papież Franciszek podczas międzynarodowego spotkania w intencji pokoju zaapelował w czwartek w rzymskim Koloseum o “mniej broni a więcej żywności, mniej hipokryzji a więcej przejrzystości, więcej szczepionek rozprowadzanych sprawiedliwie, a mniej lekkomyślnie sprzedawanej broni”.

W trakcie wydarzenia z udziałem liderów religijnych, a także między innymi kanclerz Niemiec Angeli Merkel papież oświadczył: “Życie narodów nie jest zabawą, jest na serio i dotyczy wszystkich. Nie można go pozostawić na łasce interesów nielicznych lub na łasce sekciarskich i nacjonalistycznych namiętności”.

„Musimy zaprzestać akceptowania go ze zdystansowanym spojrzeniem serwisów informacyjnych, a starać się postrzegać go oczami ludzi” – nawoływał.

Franciszek podkreślił: „Jako przedstawiciele religii jesteśmy wezwani do nieulegania pochlebstwom władzy światowej, lecz bycia głosem osób pozbawionych głosu, wsparciem dla cierpiących, obrońcami uciśnionych, ofiar nienawiści, odrzuconych przez ludzi na ziemi, ale cennych przed Tym, który mieszka w niebie”.

Zaapelował o rozbrojenie “fundamentalistycznej pokusy” w każdej tradycji religijnej. Zdaniem papieża „religie, pielęgnując postawę kontemplacyjną, a nie drapieżną, są powołane do wsłuchiwania się w jęki matki ziemi, doznającej przemocy”. (PAP)

Wojna jest niestety wpisana w upadłą/złą naturę człowieka i nic z tym nikt i nigdy nie może zrobić. Gdy zaś ktoś próbuje przekonywać, że może być inaczej, ten z całą pewnością tym, którzy uwierzą w jego bajki, sporo krzywdy narobi. To właśnie robi katolicki papież. Ten gość z jednej strony śmieszy swoją głupotą. Z drugiej strony otumania ludzi wciskając im kit zwyczajny korzystając z powagi urzędu, który sprawuje.

Przecież faktem jest to, że papież mimo wszystko korzysta z (fałszywego) domniemania, że mówi z rozumnie. Wielu poczciwych ludzi wsłuchuje się w to co on mówi i szuka w nich prawdy i mądrości. Trucizna w ten sposób wkrada się w ich głowy. Może ktoś uwierzy, że rozbrojenie jest dobre. Jednen zatruje drugiego, tak to działa.

Jedyną metodą aby wojny nie było, aby nie było nadmiaru przemocy jest zbrojenie się ludzi, którzy wyznają zasady sprawiedliwości. Tych ludzi najłatwiej rozbroić, wystarczy im ustanowić prawa, że nie mogą mieć broni, a ich naturalna skłonność do przestrzegania prawa uczyni ich bezbronnymi przed tymi, którzy w d… mają wszelką sprawiedliwość.

Czy pan papież wygadujący te swoje pacyfistyczne głupoty tego nie pojmuje? Przecież to spostrzeżenia zupełnie oczywiste. Oczywiste ale nie dla komunisty. Papież straszy poczciwych ludzi bzdurami, które opowiada. Plecie coś o matce ziemi doznającej przemocy. Co ten facet bredzi? Jaka matka ziemia – w jakie on pogańskie kulty wierzy? Jaka przemoc? Ziemię człowiek ma sobie poddawać pod panowanie. Ziemia po to została stworzona, aby człowiek ją eksploatował korzystał z tego co daje. To jest prawda pochodząca z objawienia prawdziwego Boga – z Biblii – a nie te bajki straszne od jęczącej od przemocy ziemi.

informacja

Informuję, że Fundacja Trybun.org.pl ma nieco mniej darczyńców w ostatnim czasie i jest sytuacja taka, że nie ma na rachunku środków na zapłacenie za dostęp do serwisu PAP. Zawiadamiam, bo może znajdą się chętni na wsparcie tego co tu od kilku lat tworzę. Fajerwerków nie ma ale jakaś oaza normalnego myślenia jest.