Szef MSZ Ukrainy: Niemcy mają przestać swoimi słowami i działaniami zachęcać Putina do napaści na nas
- Autor: Andrzej Turczyn
- 23 stycznia 2022
- 1 Komentarz
2022-01-22 17:11 (PAP) Ukraina/ Szef MSZ: Niemcy mają przestać swoimi słowami i działaniami zachęcać Putina do napaści na nas
Niemieccy partnerzy mają zakończyć niektórymi słowami i działaniami podkopywać jedność Zachodu i zachęcać Władimira Putina do nowej napaści na Ukrainę – oświadczył w sobotę szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba.
“Niedawne oświadczenia Niemiec w sprawie niemożliwości przekazania Ukrainie broni defensywnej, w tym poprzez wydanie pozwolenia na to stronom trzecim, w sprawie braku perspektywy odzyskania Krymu, wahanie, jeśli chodzi o odłączenie Rosji od SWIFT nie odpowiadają poziomowi naszych stosunków i bieżącej sytuacji bezpieczeństwa” – oznajmił szef MSZ na Twitterze.
Jak dodał, “obecnie jak nigdy ważna jest jedność Zachodu wobec Rosji”. “Niemieccy partnerzy mają zakończyć takimi słowami i działaniami podkopywać jedność i zachęcać Władimira Putina do nowej napaści na Ukrainę” – oświadczył.
Zaznaczył, że Ukraina jest wdzięczna Niemcom za okazane jej wsparcie, począwszy od 2014 roku, oraz za dyplomatyczne starania na rzecz uregulowania rosyjsko-ukraińskiego konfliktu zbrojnego.
“Ale obecne oświadczenie są rozczarowujące i sprzeczne z tym wsparciem i staraniami” – podsumował.
Jak pisze agencja Reutera, dowódca marynarki wojennej Niemiec wiceadmirał Kay-Achim Schoenbach powiedział, że Putin zasługuje na szacunek, a Ukraina nigdy nie odzyska Krymu.
“To, czego on (Putin) chce naprawdę, to szacunek. Mój Boże, obdarzenie kogoś szacunkiem mało kosztuje, a nawet nic… Można łatwo dać mu szacunek, którego żąda i zapewne na który również zasługuje” – powiedział na nagraniu, które obiegło niemieckie media.
Ocenił, że należy zająć się działaniami Rosji w stosunku do Ukrainy, ale dodał, że “Półwysep Krymski już przepadł, nigdy nie wróci, to fakt”.
Ukraiński MSZ wezwał rząd Niemiec do publicznego sprostowania wypowiedzi wiceadmirała w sprawie Krymu.
Agencja Reutera podaje, że niemiecki rząd zdystansował się od słów dowódcy. Rzecznik ministerstwa obrony zaznaczył, że wypowiedzi wiceadmirała nie odzwierciedlają stanowiska Niemiec.
Sam Schoenbach przeprosił za swoje “pochopne” komentarze i stwierdził że był to błąd. Zaznaczył, że słowa, które padły podczas zorganizowanej przez jeden z think tanków dyskusji w Indiach, były jego prywatną opinią i nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska ministerstwa.
2022-01-23 20:20 (media/PAP) Niemcy/ Ambasador Ukrainy: wypowiedzi generała Schoenbacha wprawiły ukraińską opinię publiczną w głęboki szok
Ambasador Ukrainy w Niemczech Andrij Melnyk w rozmowie z dziennikiem “Welt” stwierdził, że “z zadowoleniem przyjmujemy fakt, że pan Schoenbach złożył rezygnację”, jednak wypowiedzi dowódcy niemieckiej marynarki wojennej na temat Krymu i Putina “wprawiły całą ukraińską opinię publiczną w głęboki szok”.
Wywołany przez szefa niemieckiej marynarki wojennej skandal “mocno podważa międzynarodową wiarygodność i rzetelność Niemiec – nie tylko z ukraińskiego punktu widzenia” – uważa Melnyk.
Ambasador powiedział dziennikowi “Welt”, że “dzięki tej protekcjonalnej postawie Ukraińcy bezwiednie przypomnieli sobie okropności hitlerowskiej okupacji, kiedy byli traktowani jak podludzie” – powiedział Melnyk.
Zdaniem ambasadora w wypowiedziach Schoenbacha słychać “niemiecką arogancję i megalomanię, z jaką jeden z najwyższych rangą szefów Bundeswehry marzy o świętym sojuszu ze zbrodniarzem wojennym Putinem i niemiecko-rosyjskiej nowoczesnej krucjacie przeciwko Chinom”.
Podczas wizyty w Indiach szef niemieckiej marynarki wojennej Kay-Achim Schoenbach stwierdził, że Ukraina nie odzyska anektowanego przez Rosję Krymu. “Półwysep Krymski już przepadł, nigdy nie wróci, to fakt”.
Odnośnie Putina szef niemieckiej marynarki wojennej powiedział, że to, czego Putin naprawdę chce, to szacunek. “Mój Boże, obdarzenie kogoś szacunkiem mało kosztuje, a nawet nic… Można łatwo dać mu szacunek, którego żąda i zapewne na który również zasługuje” – stwierdził Schoenbach.
Wojskowy chciałby też widzieć Rosję jako partnera po stronie Niemiec w walce z Chinami, “Potrzebujemy Rosji przeciwko Chinom” – stwierdził. Jako “radykalny rzymsko-katolicki chrześcijanin preferuję jako partnera kraj chrześcijański”.
Po fali krytyki szef niemieckiej marynarki wojennej Kay-Achim Schoenbach w sobotę wieczorem złożył rezygnację.
“Ta niemiecka kompromitacja nie ma precedensu” – stwierdza w komentarzu do sprawy dziennik “Welt”.
2022-01-22 22:25 (media/PAP) Niemcy/ Po wypowiedziach na temat Krymu i Putina admirał Schoenbach odchodzi ze stanowiska
Szef niemieckiej marynarki wojennej Kay-Achim Schoenbach odchodzi ze stanowiska. Wiceadmirał złożył rezygnację, która została przyjęta przez minister obrony Christine Lambrecht – informują w sobotę niemieckie media. Schoenbach wywołał skandal swoimi wypowiedziami na temat konfliktu ukraińskiego.
Podczas wizyty w Indiach Schoenbach stwierdził, że Ukraina nie odzyska anektowanego przez Rosję Krymu. “Półwysep Krymski już przepadł, nigdy nie wróci, to fakt”.
Odnośnie Putina szef niemieckiej marynarki wojennej powiedział, że to, czego Putin naprawdę chce, to szacunek. “Mój Boże, obdarzenie kogoś szacunkiem mało kosztuje, a nawet nic… Można łatwo dać mu szacunek, którego żąda i zapewne na który również zasługuje” – stwierdził Schoenbach.
Ministerstwo Obrony w Berlinie zdystansowało się od wypowiedzi Schoenbacha.
MSZ Ukrainy poinformował w sobotę o wezwaniu do resortu ambasador Niemiec w tym kraju Anki Feldhusen w związku z wypowiedzią niemieckiego wojskowego. “Zwrócono uwagę na to, że kategorycznie nie do przyjęcia są wypowiedzi dowódcy marynarki wojennej Niemiec Kaya-Achima Schoenbacha, m.in. dotyczące tego, że Krym nigdy nie powróci do składu Ukrainy i że nasze państwo nie może odpowiadać kryteriom członkostwa w NATO” – przekazał ukraiński MSZ w komunikacie.
Moim zdaniem to pan admirał ma rację w tym zakresie, że Ukraina nie odzyska anektowanego przez Rosję Krymu. No bo niby jak to ma się stać? Trzeba by wydać wojnę Rosji, przecież dobrowolnie Krymu Rosja nie odda. To po pierwsze. Po drugie to pan admirał się myli, gdy myśli, że będzie sojusz Rosji z kimkolwiek przeciwko Chinom. No bez przesady. Pan Putin nie jest idiotą i za nic w świecie nie stanie przeciwko Chinom w sytuacji gdy jest niebezpieczeństwo czy szansa, że jednak Chiny wygrają w globalnym sporze o hegemonię nad światem. Zapewne Rosja byłaby gotowa stanąć przeciwko Chinom, gdyby wiedziała, że ten konflikt się zakończy zwycięstwem zachodu. No ale niestety nikt o zdrowych zmysłach nie jest w stanie przyjąć za pewne, że ogarnięty demencją stary dziad Biden jest w stanie wygrać spór z Chinami. Tego starego dziadygę interesuje ocieplenie klimatu – to dla niego zagrożenie, a nie śmiertelnie niebezpieczny spór USA – Chiny.
Dokładnie tak samo jest z pozostałymi państwami tzw. zachodu. Obłąkanie klimatyczne, zupełny eko odlot tzw. elit, rezygnacja z taniej energii, idiotyczna wiara w pokój i socjalizm, sprawia, że tylko głupek chciałbym z tak wykolejonymi elitami stawać w jednym szeregu w starciu z niezwykle niebezpiecznym smokiem, jakim są komunistyczne Chiny. Pan Putin ma ich w gdzieś i ma zamiar kopać ich wypięte tyłki ile się da, korzystając na ich umiłowania pełnych brzuchów i histerycznego strachu przed rosyjską armią. Niby dlaczego tak miałby nie robić, skoro idiotów ma przeciwko sobie.
Pan admirał chciał być pragmatyczny, to nawet i dobrze. Jednak jestem przekonany, że mu nie wyszło. Okazał się pan admirał naiwniakiem, który wierzy w bajki i klepie jęzorem przed kamerami o swoich naiwnych wierzeniach. Lepiej czasem nic nie mówić. Chociaż z drugiej strony też należy tak ocenić wypowiedź pana admirała, że odzwierciedla ona Niemieckie przekonania. Pan admirał zapewne nie plótł swoich wyłącznie myśli i prezentował to czym jest przesiąknięty niemiecki świat ważnych person. Tak to bym ocenił.
Co do samej Ukrainy. Moim zdaniem Ukraińcy nas zaskoczą, gdyby pan Putin zdecydował się na atak. Myślę, że Ukraińcy odrobili lekcje i są gotowi na stanięcie do walki z armią Putina. Putin wystawi armię agresorów, zdemoralizowaną w tym znaczeniu, że nie walczącą o swoje. Ukraina wystawi armię patriotów i 1 ukraiński żołnierz będzie jak 10 rosyjskich pijanych sołdatów. Nie wiem jak jest z technologią wojenną na Ukrainie i w Rosji. Jeżeli Rosja nie będzie miała miażdżącej przewagi technologicznej, nie wygra tej wojny. Wojsko aby mogło wygrywać musi mieć moralne przekonanie, że wojnę prowadzi sprawiedliwą. Rosjanie to wiedzą, że ich wojna nie jest sprawiedliwa, a Ukraińcy tak.
at