Ukraińscy cywile masowo kupują broń do samoobrony, a my mozolnie budujemy socjalizm

2022-02-06 08:36 (PAP) Media: Ukraińcy masowo kupują broń do samoobrony i udziału w obronie terytorialnej

Ukraińcy masowo kupują broń do samoobrony i udziału w obronie terytorialnej – pisze tygodnik “NW”. Uzbrojenie to teraz głośny temat w internecie. Właściciel jednego z lokali zaoferował nawet na Facebooku darmową pizzę dla każdego, kto zarejestrował niedawno broń.

Szacuje się, że każdego roku Ukraińcy kupują ok. 70 tys. sztuk broni, a według MSW liczba jednostek legalnego uzbrojenia w obiegu sięga 1,3 mln. Rozmówcy “NW” z branży zwracają uwagę na znaczny wzrost popytu na broń odnotowany w styczniu.

Choć broń nie należy do tanich zakupów i wymaga otrzymania oficjalnego pozwolenia na jej wykorzystywanie, to nie powstrzymuje to Ukraińców przed inwestowaniem w swoje bezpieczeństwo – pisze tygodnik. Wiele osób jest dodatkowo zmotywowanych utworzeniem obrony terytorialnej, do której można dołączyć z własną bronią. Radio Swoboda wskazuje, że Ukraińcy którzy wstępują do tej formacji, swoją broń myśliwską i amunicję mogą wykorzystywać podczas wykonywania zadań.

Wraz z napięciem na granicach ukraińskich w związku ze zgromadzeniem wojsk przez Rosję w mediach społecznościowych na Ukrainie pojawia się coraz więcej zdjęć i wpisów poświęconych broni. Dla przykładu, weteran wojny w Donbasie i założyciel Veterano Group, w skład której wchodzi m.in. pizzeria, Łeonid Ostalcew zaproponował na Facebooku darmową pizzę dla wszystkich, którzy zarejestrowali swoją broń w styczniu tego roku. Jak podkreślił, chce w ten sposób wyrazić wdzięczność tym osobom, które są gotowe do obrony ojczyzny w razie ataku.

“Teraz wszyscy powinni się zbroić” – powiedział PAP w Kijowie pochodzący z Doniecka około sześćdziesięcioletni kierowca. Podkreśla, że opowiada się za tym, ponieważ widział na własne oczy, co działo się podczas okupacji Doniecka – miasta w Donbasie obecnie kontrolowanego przez wspieranych przez Rosję separatystów. Mężczyzna uciekł do Kijowa, pozostawiając za sobą dotychczasowe życie, nieruchomości, biznes… Wyraża nadzieję, że Zachód pomoże Ukrainie i nie ziści się najczarniejszy scenariusz.

Samo posiadanie broni nie wystarcza, trzeba się umieć nią posługiwać – wskazuje w komentarzu dla Radia Swoboda instruktor samoobrony Ołeksij Martynenko. “Jak dobrze by nie działały organy państwowe, nie są w stanie obronić wszystkich. I teraz, w obliczu ostatnich wydarzeń, ludzie rozpatrują broń (…) dla obrony państwa. Więc nie widzę zagrożenia w tym, by cywile się zbroili. Widzę zagrożenie w czym innym – w braku kultury posługiwania się bronią u większości mieszkańców” – wskazał. Ostrzegł, że posiadanie broni bez odpowiedniego przygotowania to zagrożenie dla siebie i bliskich.

Właściciel jednego z centrów szkoleniowych w dziedzinie bezpieczeństwa na przedmieściach Kijowa Roman Zembicki mówi “NW”, że w ciągu ostatnich kilku tygodni w jego ośrodku powstało dziesięć nowych ośmioosobowych grup, które uczą się posługiwania bronią. Na miejscu prowadzone są kursy z podstaw posługiwania się bronią, jak i z taktycznego wykorzystania broni – w różnych warunkach, np. w samochodzie, w pomieszczeniu.

Uzbrojenie cywilów musi odbywać się w legalny sposób, w kraju i tak jest dużo nielegalnej broni, co jest bardzo niebezpieczne dla społeczeństwa – zaznacza z kolei ochotnik Ołeksij Byk.

“Broń jest potrzebna Ukraińcom, szczególnie w chwili wojny, nie tylko dla samoobrony, ale też dla obrony swoich konstytucyjnych praw i państwa” – uważa. Nie jest jednak za tym, by wszyscy od razu zaczęli zwracać się o pozwolenia na broń. Radzi, by powierzyć obronę kraju profesjonalistom i zapewnia, że ochotnicy są do tego gotowi.

“W 2014 roku wojna zastała nas z zaskoczenia, nie byliśmy w ogóle gotowi. Dziś wyciągnęliśmy z tego wnioski. Weterani mają legalną broń i przechodzą szkolenia. Nie uciekniemy, nie mamy dokąd uciekać, to nasza ziemia, będziemy jej bronić. Zwyciężymy” – podsumowuje.

My Polacy nie kupujmy, my jesteśmy Imperium Lechickie niezwyciężone z niezwyciężoną armią, dzielną jak nigdzie  policją i wszelkimi innymi służbami co wsłuchują się w każde nasze słowo z uwagą, na wszelkie możliwe sposoby. My utrudniajmy sobie dostęp do broni z każdego możliwego powodu, tak będzie bezpieczniej, bo za bezpieczeństwo osobiste obywateli odpowiada państwo i jego służby, a obywatele sami. Dla nas w tej chwili nie żadne tam karabiny w domach są najważniejsze, a bezpieczeństwo socjalne, programy z + czyli zwyczajny socjalizm.

To jest prawdziwa moc naszego Imperium Lechickiego – socjalizm. Imperium niezwyciężonego – wiem, że nie muszę dodawać, bo każdy nasz wróg to wie doskonale, ale podkreślam na wszelki wypadek. Pokonamy naszych ewentualnych wrogów socjalizmem, naszym rozbrojeniem, siłą naszego pacyfizmu i moralną przewagą. Nasi dzielni policjanci będą nas bronić, każdego z osobna przed gwałtem i grabieżą. Nasi pełni poświęcenia socjalistyczni urzędnicy, a jest ich z milion, jako armia będzie kroczyła niezwyciężona.

Albo też naszym rozbrojeniem, bezbronnością tak ujmiemy za serce ewentualnych agresorów, że nic nam nie zrobią. Przecież jesteśmy pouczani przez dzielnych policjantów, że jak atakuje napastnik, to nie stawiaj oporu, cierpliwie czekaj na pomoc, która nadejdzie. Tak, to też doskonały sposób na moralne zwycięstwo. Nasza historia co prawda pełna jest klęsk militarnych, ale zwycięstw moralnych mamy co nie miara. Zwycięstwo to zwycięstwo!

O!

Takie mam dla naszego ludu pouczenie, taką wizję roztaczam.