Kontrola broni nie powstrzyma szaleńców przed popełnianiem przez nich szalonych czynów.
- Autor: Maciej Rozwadowski
- 5 grudnia 2022
- komentarze 3
Zwolennicy kontroli broni chcieliby abyśmy uwierzyli, że odbieranie ludziom broni jest rozwiązaniem wszystkich problemów. Prawo czerwonej flagi pozwala sędziom w wielu stanach konfiskować ludziom broń bez żadnego przesłuchania, a jedynie z powodu samego podejrzenia o zaburzenia psychiczne.
Wystarczy, że osoba trzecia złoży skargę w której stwierdzi, że właściciel broni stanowi zagrożenie dla siebie lub innych. Po rozpatrzeniu pojedynczej pisemnej skargi, wszystko czego potrzebuje sędzia to “uzasadnione podejrzenie”. Żadni eksperci od zdrowia psychicznego nie są zaangażowani w ocenę ani w leczenie osoby zaskarżanej.
To właśnie te prawa miały powstrzymać ostatnie masowe morderstwa w Colorado Springs i Chesapeake w Virginii, odpowiednio 19 i 23 listopada. Ale po co tworzyć prawo które jedynie odbiera osobie broń, gdy istnieje tak wiele innych sposobów aby ludzie zrealizować swoje złe zamiary?
Jeśli dana osoba naprawdę stanowi zagrożenie dla siebie lub innych, konfiskata broni i tak nie jest dobrym rozwiązaniem. Jest tyle innych sposobów na to, by zaburzeni ludzie mogli zrealizować swoje zamiary wobec siebie lub innych.
Łatwo jest zrobić coś szalonego używając do tego np samochodu. Policja z Florydy ledwo uniknęła “licznych ofiar” podczas biegu 5K w Święto Dziękczynienia, zatrzymując w ostatniej chwili kobietę, zanim ta zdążyła przejechać swoim Range Roverem Velar przez tłum z prędkością 60 mil na godzinę. Po zatrzymaniu, zdezorientowana kobieta “wielokrotnie uderzała głową” w szybę radiowozu.
W sobotę samochód wjechał w tłum około 800 osób na jarmarku świątecznym w Congleton w Anglii. Rok temu mężczyzna zabił sześć osób i ranił 61 wjeżdżając w świąteczną paradę w Wisconsin.
Washington Post zauważa, że od maja do czerwca 2020 roku doszło do co najmniej 18 celowych ataków na ludzi z użyciem pojazdów mechanicznych. Najgorszy atak z użyciem pojazdu miał miejsce we Francji 14 lipca 2016 roku, zginęło w nim 86 osób, a 430 zostało rannych. Tamten atak pochłonął znacznie więcej ofiar niż jakakolwiek amerykańska masowa strzelanina.
Niedawny masowy morderca z Colorado Springs jeszcze w zeszłym roku specjalizował się w składanie gróźb związanych z zamachami bombowymi. Zamachowcy z Maratonu Bostońskiego użyli do zrobienia bomby zwykłego szybkowaru. Gdyby broń palna nagle zniknęła, prawdopodobnie byłoby więcej właśnie takich improwizowanych ataków.
Prawa czerwonej flagi są używane prawie wyłącznie do zapobiegania samobójstwom. Ale jest wiele sposobów na odebranie sobie życia bez użycia broni palnej. Powinniśmy w tym przypadku nadać priorytet terapii zdrowia psychicznego, a nie konfiskacie broni.
Zawsze istniała możliwość odebrania broni niebezpiecznej osobie. Wszystkie 50 stanów i rząd federalny mają przepisy dotyczące niedobrowolnego zaangażowania, które noszą różne nazwy: ustawa Baker na Florydzie lub kodeks 5150 w Kalifornii. Wszystkie te prawa wymagają oceny przez eksperta od zdrowia psychicznego, a następnie złożenia zeznania przed sędzią. Jeśli oskarżony nie może sobie pozwolić na adwokata, jest on zapewniony z urzędu. Rozprawy mogą odbywać się szybko w pilnych przypadkach, ale prawo osoby do sprawiedliwego procesu jest zawsze przestrzegane.
Sędziowie mają znacznie szerszy wachlarz możliwości niż tylko odebranie danej osobie broni. Dana osoba może zgodzić się na dobrowolne leczenie psychiatryczne, z następującym po nim przesłuchaniem sądowym w celu oceny postępów. Osoba ta może również zostać poddana aresztowi domowemu lub przymusowo oddana do centrum leczenia zdrowia psychicznego.
Demokraci i działacze na rzecz kontroli broni wskazują, że ustawy typu “red-flag” cieszą się w sondażach poparciem co najmniej 2 do 1. Ale sondaże nie pokazują dokładnie poglądów Amerykanów, ponieważ nie opisują one dokładnie przepisów których te pytania dotyczą. Pytanie zadane ankietowanym może na przykład brzmieć: czy popierasz prawa, które “pozwalają na tymczasowe skonfiskowanie broni osobom uznanym przez sąd za zagrożenie dla siebie lub innych”.
Centrum Badań nad Zapobieganiem Przestępczości, którym kieruję, wynajęło firmę McLaughlin & Associates do przeprowadzenia w lipcu ankiety wśród 1000 wyborców biorących udział w wyborach powszechnych. Ankieta rozpoczęła się od zapytania ludzi, czy popierają prawo czerwonej flagi. Następnie poinformowano respondentów, że nie ma przesłuchań przed odebraniem broni danej osobie i nie ma zaangażowania w ten proces ekspertów od zdrowia psychicznego. Po poinformowaniu tylko o tych dwóch faktach, poparcie dla przepisów “czerwonej flagi”, które podobno wynosi 2 do 1, zmieniło się w sprzeciw z przewagą 47% do 29%.
Co gorsza, istnieją dowody na to, że prawo czerwonej flagi zwiększa liczbę samobójstw, ponieważ osoby cierpiące na depresję mogą nie rozmawiać z innymi o swoim stanie w obawie, że nawet osoba o dobrych intencjach może złożyć skargę, a oni nie będą mieli szansy złożyć żadnych wyjaśnień przed sędzią.
Zwolennicy kontroli broni wyświadczyli niedźwiedzią przysługę ludziom przechodzącym kryzys zdrowia psychicznego. Poprzez skupienie całej uwagi na fakcie posiadania broni palnej, odwrócili ją od diagnozowania i leczenia. Ludzie znajdujący się w czasowym kryzysie, naprawdę nie zasługują aby traktować ich systemowo jako potencjalnych przestępców.
John R. Lott Jr. (www.washingtontimes.com)
tłumaczył MR