Po co ci broń? Bandyta dusi i traktuje paralizatorem kobietę. Po tym jak ofierze udaje się wyrwać i ukryć w łazience zadowala się jedynie rabunkiem.

Brutalny atak na kobietę w jednym z mieszkań w Krotoszynie. Napastnik podduszał i szarpał ofiarę, użył paralizatora i gazu łzawiącego a na końcu ją okradł.

Napaść miała miejsce w środę 2 sierpnia. Mężczyzna używając przemocy m. in. gazu łzawiącego i paralizatora, zaczął dusić ofiarę. Kobiecie udało się wyrwać na chwilę i ukryła się w łazience. Sprawca zabrał pieniądze i telefony komórkowe i oddalił się z jej mieszkania.

– Zabrał portfel z pieniędzmi w wysokości 1 tys. 650 zł i telefony komórkowe – informuje Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

Mężczyzna został zatrzymany.

Po otrzymaniu zgłoszenia funkcjonariusze natychmiast zajęli się sprawą. Ustalono, że z miejsca zdarzenia uciekł on pojazdem marki VW w nieznanym kierunku. W wyniku pracy operacyjnej tego samego dnia policjanci z wydziału kryminalnego zatrzymali podejrzanego w Pleszewie – przekazała st. asp. Paulina Potarzycka, zastępczyni oficera prasowego krotoszyńskiej policji.

To 37-letni obywatel Ukrainy. Częściowo przyznał się do winy. Usłyszał zarzut dokonania rozboju. Poszkodowana jest 31-letnia kobieta.Przeszukano pojazd należący do podejrzanego mężczyzny, gdzie policjanci ujawnili w nim przedmioty, które zostały skradzione kobiecie. Było w nim także wiele innych przedmiotów mogących pochodzić z przestępstw lub służących do ich popełnienia – broń gazowa, gaz pieprzowy, paralizator, kajdanki i kominiarka.Prokuratora Rejonowa w Krotoszynie wystąpiła z wnioskiem o zastosowanie wobec 37- letniego mężczyzny tymczasowego aresztu. 4 sierpnia Sąd Rejonowy w Krotoszynie przychylił się do złożonego wniosku i mężczyzna spędzi w areszcie najbliższe 3 miesiące. Grozi mu 12 lat pozbawienia wolności.

W całości za: rzeczkrotoszynska.pl