Rząd PiS projektuje 6 rozporządzenie w sprawie zakazu noszenia i przemieszczania broni – nikt wcześniej nie był tak podejrzliwy wobec przestrzegających prawa Polaków

Po czym poznać skrajnego socjalistę? Jednym z kryteriów jest podejście do zjawiska legalnego posiania broni. Rząd stworzony przez narodowo-socjalistyczny PiS, biorąc pod uwagę to kryterium, jest skrajnie socjalistyczny i podejrzliwy wobec przestrzegających prawa obywateli. Jakie to socjalistyczne, jakie leninowskie, w myśl sowieckiej reguły “Zaufanie jest dobre, ale kontrola lepsza”,”kontrola podstawą zaufania”.

Oto dowody:

W obowiązującej od dnia 20 marca 2000 r. ustawie o broni i amunicji jest przepis art. 33 o treści:

1.  Jeżeli interes bezpieczeństwa państwa lub porządek publiczny tego wymagają, minister właściwy do spraw wewnętrznych może wprowadzić, w drodze rozporządzenia, na obszarze całego państwa lub na określonych obszarach, na czas określony, w odniesieniu do wszelkiej broni lub niektórych jej rodzajów zakaz jej noszenia lub przemieszczania w stanie rozładowanym.

2.  Zakaz, o którym mowa w ust. 1, dotyczy wszystkich osób posiadających broń zgodnie z przepisami niniejszej ustawy, z wyłączeniem osób posiadających broń na podstawie świadectwa broni wydanego podmiotom, o których mowa w art. 29 ust. 1 pkt 1, 2 i 6, oraz z wyłączeniem osób, o których mowa w art. 39 ust. 1 i w art. 40.

Jak widzicie ten przepis nie dotyczy przestępców, obowiązuje wyłącznie przestrzegających prawa obywateli. Przy pomocy tego przepisu można tworzyć strefy (gun free zone) na poszczególnych częściach kraju. To przepis wynikający z chorego moim zdaniem przekonania, że źródłem problemów związanych bronią są przestrzegający prawa Polacy.

To przekonanie obowiązuje w Polsce od 1939, gdy to najpierw niemieccy okupanci, a od 1944 polscy komuniści, wprowadzili karę śmierci za posiadanie broni palnej. Prawi Polacy byli na celowniku tego zbrodniczego prawa. Dla niemieckich i komunistycznych oprawców problemem byli uzbrojeni Polacy, a przy okazji używali propagandy, że źródłem zagrożenia i naruszenia porządku publicznego jest człowiek z bronią palną.

Takie przekonania mają wszyscy socjaliści. Okazuje się, że także przedstawiciele partii Prawo i Sprawiedliwość. To mim zdaniem kwalifikuje ich jako wyznawców socjalizmu.

Rząd PiS opublikował właśnie projekt rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie wprowadzenia czasowego zakazu noszenia broni i przemieszczania jej w stanie rozładowanym. Rozporządzenie ma obowiązywać od 29 lipca 2019 r. do 6 sierpnia 2019 r. na terenie gminy Kostrzyn nad Odrą i Sołectwa Dąbroszyn w gminie Witnica – w związku z imprezą “PolAndRock Festiwal” organizowaną przez pana Owsiaka w okresie od 1 do 3 sierpnia 2019 r.

W uzasadnieniu projektu można przeczytać wprost słowa świadczące o wierze w kłamstwa, że to przestrzegający prawa obywatele są źródłem problemów związanych z przestępczym wykorzystaniem broni palnej:

Ustawa o broni i amunicji obowiązuje już ponad 19 lat. Na podstawie art. 33  wydano dotychczas 14 rozporządzeń. Omawiane rozporządzenie będzie 15-tym.

W ciągu jednej czteroletniej kadencji nikt dotychczas nie wydał  tylu tego rodzaju rozporządzeń, co rząd PiS. Ta formacja polityczna jest absolutnym rekordzistą w tworzeniu rozporządzeń o czasowym zakazie noszenia i przemieszczenia broni rozładowanej. W obecnej kadencji kacykowie z PiS wydali już pięć, to jest szóste rozporządzenie.

Za czasów pierwszego PiS-u (październik 2005 – listopada 2007) zdążyli wydać tylko jedno rozporządzenie.

Za czasów rządów PO w latach listopada 2007 – listopada 2015 (osiem lat) wydano cztery tego rodzaju rozporządzenia. Rząd tzw. lewicy od wejścia w życie ustawy do jesieni 2005 r. zapewniły łącznie cztery takie rozporządzenia.

Sądząc po faktach, a nie  po pełnych propagandy słowach o wolności jaką daje nam PiS, chyba nie ma wątpliwości, że nikt nie był tak podejrzliwy wobec przestrzegających prawa Polaków jak socjaliści z PiS-u?

Oni oczywiście będą opowiadać bzdury, że ilość takich rozporządzeń wynika z ich troski o bezpieczeństwo Polaków. Nie słuchajcie ich, im się miesza w głowach od przedawkowania socjalizmu. Oni jak komuniści widzą zagrożenie w przestrzegających prawa obywatelach Polski. Nie wierzę im, prawda jest inna.

Wiceprezydent USA Mike Pence na zjeździe NRA w kwietniu tego roku powiedział:

Broń palna w rękach praworządnych obywateli nie zagraża naszym rodzinom, lecz chroni nasze rodziny. I wiemy, że broń palna w rękach praworządnych obywateli czyni nasze społeczności bezpieczniejszymi, a nie mniej bezpiecznymi.

Jak myślicie kto ma rację? Ten przywódca supermocarstwa, państwa o niespotykanej wolności osobistej, kraju pełnego bogactwa i wszelkiego dobra, czy socjalistyczne miernoty z PiS-u, w praktyce realizujący socjalistyczne antywartości? Nikt rozumny chyba nie ma wątpliwości jak brzmi prawda.

Te rozporządzenia to prawdziwe oblicze PiS-u, partii skrajnie socjalistycznej, a ilość rozporządzeń o zakazujących noszenia broni to zarazem prognostyk w jaki sposób oni implementują dyrektywę. Nie łudźmy się. Z gębą pełną frazesów zrobią taką ustawę, że nam wszystkim opadną ręce. Najpewniej uchwalą ją w jeden dzień, bo taka będzie pilna potrzeba implementacji niemieckiej dyrektywy, której całym sercem chcą być wierni.

 

Kategorie: Wiadomości