Czy w USA zostaną zaostrzone przepisy o broni?
- Autor: Andrzej Turczyn
- 7 sierpnia 2019
- Brak komentarzy
2019-08-07 17:26 (Reuters,AP/PAP) USA/ Trump: możliwe zaostrzenie kontroli osób chętnych na zakup broni
Prezydent USA Donald Trump oznajmił w środę, że chce wzmocnić sprawdzanie przeszłości osób, chcących kupić broń palną oraz że obie partie w Kongresie są zainteresowane wprowadzeniem takiego rozwiązania. W USA doszło ostatnio do dwóch głośnych strzelanin.
Wypowiadając się dla prasy w Białym Domu przed udaniem się na miejsca obu tragedii – El Paso w Teksasie i Dayton w Ohio – Trump powiedział, że w ostatnim czasie “odbył wiele rozmów” z członkami Kongresu oraz że zaobserwował “bardzo duży polityczny apetyt na sprawdzanie przeszłości (chętnych na zakup broni)”.
“Myślę, że możemy zająć się tym tematem jak nigdy wcześniej” – dodał.
Jednocześnie w jego ocenie takiego apetytu nie ma, jeśli chodzi o wprowadzenie zakazu sprzedaży broni szturmowej, postulowanego przez wielu polityków Partii Demokratycznej. Jako najważniejsze zadanie wskazał niedopuszczenie, by broń palna trafiała w ręce osób z zaburzeniami psychicznymi.
Agencja AP przypomina, że dwa projekty ustaw ograniczających dostęp do broni palnej, przyjęte przez Izbę Reprezentantów, utknęły w kontrolowanym przez Republikanów Senacie.
Jeden projekt, przyjęty przez izbę niższą w lutym, przewiduje obowiązkowe federalne kontrole przeszłości kupującego w przypadku wszystkich rodzajów broni palnej i transferów własności, w tym broni kupowanej online oraz na specjalnych targach. Drugi projekt wprowadza wydłużony do 10 dni okres na sprawdzenie przeszłości chętnego na zakup broni.
AP wskazuje, że obecnie rośnie poparcie dla innej dwupartyjnej propozycji. Przewiduje ona stworzenie federalnego programu dotacji dla władz stanowych, który miałby zachęcać je do przyjęcia ustaw ograniczających dostęp do broni palnej osobom uważanym za zagrożenie dla siebie lub innych.
Moim zdaniem nie dojdzie do żadnych zmian zaostrzających przepisy o broni.
W USA w przyszłym roku są wybory prezydenckie, a w USA są dwie potężne organizacje dbające o Drugą Poprawkę. NRA czyli National Rifle Association of America to organizacja licząca ponad 5 milionów członków, która od razu po sugestii Trumpa zaapelowała do swoich członków o obronę Drugiej Poprawki. Druga organizacja, licząca ponad dwa miliony członków to Gun Owners of America (GOA). Ta organizacja jest nieco bardziej stanowcza w obronie Drugiej Poprawki i również rozpoczęła już kampanię w obronie Drugiej Poprawki. Prezydent Trump przed wyborami nie może zaryzykować starcia z tak potężnym środowiskiem. To jest dobra wiadomość i to nie tylko dla Amerykanów, ale i dla nas, bo blask amerykańskiej Drugiej Poprawki dociera czasem i do Polski. Nie chwaląc się, także przez mój blog.
Jakiś czas temu, zdaje się, że po masowym mordzie w Parkland na Florydzie już pojawiały się sygnały, że Donald Trump chciałby udoskonalić przepisy o kontroli przeszłości kryminalnej. Na słowach się skończyło, a nawet zmiany poszły w pozytywnym kierunku – uzbrojenie nauczycieli w szkołach. Później było wystąpienie obu prezydentów na konwencji NRA i z próby zaostrzenia przepisów nic nie wyszło.
Tym razem moim zdaniem dokładnie tak samo będzie. Lewicowe media nakręcają dyskusję, ale ucichną emocje ucichnie durne gadanie o tym, że przepisy w USA są złe. Źli są socjalistycznie ludzie, którzy mordują bezbronnych, a nie przepisy prawa o dostępie do broni palnej w USA.
