Iskrą do wybuchu Rewolucji Amerykańskiej była próba pozbawienia obywateli broni palnej przez rząd
- Autor: Andrzej Turczyn
- 8 stycznia 2020
- Brak komentarzy
Tytuł to mała zachęta do przeczytania nieco dłuższego artykułu, który zamieszczam w tym wpisie. Dzisiaj dostałem książkę pt. Ostoja wolnej republiki czy relikt przeszłości? Prawo do posiadania broni w perspektywie interdyscyplinarnej. Książka jest w formacie .pdf i jest dostępna dla wszystkich zainteresowanych.
W Polsce mamy bardzo mało uniwersyteckich opracowań dotyczących prawa do broni, a w szczególności prawa do broni w Ameryce. My w tej dziedzinie dopiero raczkujemy, jesteśmy ociemniali, a jest o czym pisać. Jest z kogo czerpać doskonałe wzorce cywilizacyjne, tylko trzeba je poznawać rzetelnie. Poznać nie z krwawych depesz medialnych, a ze źródła wiedzy, opracowania, któremu ktoś poświęcił czas i wysiłek.
Mam nadzieję, że poniższym krótkim fragmentem artykułu, który wstawiam poniżej, po pierwsze zachęcę was do przeczytania dalszej jego części, a po drugie do przeczytania książki, którą już zamieściłem w mojej elektronicznej bibliotece.
Jednym z podstawowych środków, który oburzył kolonistów a służyć miał zachowaniu władzy w rękach Korony Brytyjskiej, było ich stopniowe w założeniach rozbrojenie – nałożenie embarga na eksport broni i amunicji z Wielkiej Brytanii do Ameryki w 1774 roku, a niedługo potem planowana konfiskata broni znajdującej się we władaniu Amerykanów, na mocy zarządzenia wydanego przez króla Jerzego III23. Gdy wiosną 1775 roku, generał stacjonujących w Bostonie wojsk królewskich Thomas Gage dowiedział się o składowanych przez kolonistów w pobliskim Concord rezerwach broni i amunicji, wściekły wydał swoim żołnierzom rozkaz przemarszu do miasteczka i ich natychmiastowego zajęcia. Sprawny wywiad amerykańskich Patriotów i legendarna nocna misja zwiadowcza Paula Revere’a, umożliwiły uruchomienie do walki lokalnych członków milicji, którzy następnego ranka stanęli twarzą w twarz z lepiej wyposażonymi oraz profesjonalnie wyszkolonymi żołnierzami Gage’a w Lexington Green. I pomimo, że nie wiadomo z której ze stron, to pierwszy strzał który wówczas padł, określony został potem przez Ralpha Waldo Emersona „strzałem, który usłyszał cały świat”24. Niewątpliwie jest to symbolika trafna. Był to bowiem początek Rewolucji Amerykańskiej (American Revolutionary War) – rewolucji wywołanej próbą pozbawienia obywateli broni przez rząd.