To bomby atomowe zakończyły wojnę, a teraz broń atomowa sprawia, że jest na świecie pokój

• Autor: Andrzej Turczyn
• 9 sierpnia 2020
• Brak komentarzy

2020-08-06 16:18 (PAP) Watykan/ Papież: aby pokój mógł zakwitnąć trzeba złożyć broń nuklearną

„Aby pokój mógł zakwitnąć wszyscy muszą złożyć broń, zwłaszcza najpotężniejszą i najbardziej destrukcyjną broń nuklearną, która może sparaliżować i zniszczyć miasta i całe kraje” – napisał papież Franciszek w 75. rocznicę zrzucenia bomby atomowej na Hiroszimę.

Watykan opublikował w czwartek papieskie przesłanie do gubernatora prefektury Hiroszima Hidehiko Yuzakiego w związku z uroczystościami odbywającymi się w Japonii.

Słowa szczególnych pozdrowień Franciszek skierował do osób, które ocalały po wybuchu amerykańskich bomb zrzuconych na Hiroszimę i Nagasaki w sierpniu 1945 roku.

Papież przywołał w liście swoje słowa, jakie wypowiedział podczas wizyty w miejscu pamięci w Hiroszimie 24 listopada 2019 roku o tym, że „niemoralne jest zarówno użycie energii atomowej dla celów wojennych, jak i posiadanie broni nuklearnej”.

“Niech profetyczne głosy ocalałych z Hiroszimy i Nagasaki dalej służą jako ostrzeżenie dla nas i dla przyszłych pokoleń” – napisał Franciszek. (PAP)

Okropnie nieuczciwy w ocenach historii i faktów jest papież katolików Franciszek. Jest nieuczciwością mówienie o niemoralności użycia broni atomowej przez Amerykanów przeciwko Japonii, bo przecież te dwie bomby atomowe zrzucone na Japonię zakończył II wojnę światową. Jest nieuczciwe widzenie tylko tego co sprawiła broń atomowa, a nie dostrzeganie tego co robili fanatyczni wówczas Japończycy w wojnie z Ameryką. To nie Amerykanie rozpoczęli wojnę, to Amerykanie bardzo chcieli ją zakończyć jak najszybciej.

Nieuczciwy jest papież katolików, gdy udaje, że nie dostrzega tego, że w czasie istnienia broni atomowej na całym świecie jest względny spokój. Nie można nie widzieć tego co powoduje broń atomowa – że jedno państwo boi się innego. Papież katolików prezentuje w ten sposób to samo kłamliwe milczenie o tym co sprawia posiadanie broni strzeleckiej do brony własnej. Posiadanie broni palnej strzeleckiej, milczące jej istnieje w zasięgu ręki człowieka sprawia, że przestępca wiedząc o tym stara się nie niepokoić uzbrojonego obywatela. Ten spokój sprawia broń palna, a konkretnie strach napastnika przed konsekwencjami jej użycia przez przestrzegającego prawa obywatela.

Każdy człowiek, który domaga się rozbrojenia państw czy ludzi, w istocie dąży do tego aby państwa bandyckie i ludzie bandyci zdobyli przewagę nad przestrzegającymi prawa państwa mi i ludźmi. Rozbrojenie zawsze ma ten sam skutek, z broni rezygnuje ten kto przestrzega prawa, a broń pozostaje w rękach nieuczciwego państwa (człowieka). Jeżeli broń będzie zakazana, to będą ją posiadali źli ludzie. Naprawdę nie wierzę w to, że papież katolików jest aż tak wielkim idiotą. To po prostu nie jest możliwe.

Gdyby każdy kto czytuje bloga trybun.org.pl regularnie wspierał Fundację Trybun.org.pl, dużo więcej dałoby się zrobić