Walka z chińską zarazą – Szwecja pokazuje drogę?

Podczas gdy reszta świata zamknęła swoich obywateli, swoją gospodarkę i przemysł w oparciu o apokaliptyczne – i apokaliptycznie błędne – modele scenariuszy rozprzestrzeniania się wirusa SARS-CoV-2, skandynawski naród szwedzki ocenił sytuację w oparciu o bardziej szczegółową analizę i zdecydował się stawić czoła kryzysowi bez blokad.

Za przyjęcie takiego podejścia media głównego nurtu nagrodziły szwedzkich decydentów opowieściami o tym jak Szwedzi z pewnością zmierzają w kierunku krwawej łaźni o epickich rozmiarach. Następnie, gdy podejście szwedzkie zaczęło wykazywać się sukcesem w porównaniu z innymi narodami, które zostały zamknięte, te same media głównego nurtu nadal obawiały się, że w końcu kraj doświadczy katastrofy COVID.

Ta katastrofa jednak nie nastąpiła. W rzeczywistości Szwecja nadal odnosi sukcesy, udowadniając swoimi statystykami, że blokada nie jest konieczna.

W ostatnim tygodniu lipca Daily Mail donosił, że “Szwecja odnotowała tylko 1716 nowych przypadków… spadek z 9 094 zaledwie miesiąc wcześniej, a liczba zgonów również spada”.

Anders Tegnell, najlepszy epidemiolog w kraju, powiedział, że krzywe przypadków i zgonów zmierzają we właściwym kierunku. “Krzywe spadają, a krzywe dotyczące poważnie chorych zaczynają być bardzo bliskie zeru. Jako całość, jest to bardzo pozytywne”, powiedział, według Daily Mail (dailymail.co.uk).

Jak dobrze Szwecja zniosła kryzys koronawirusowy? The Daily Mail notuje: “Mierząc liczbę zachorowań na milion osób, Szwecja ma teraz podobny wskaźnik infekcji jak Wielka Brytania i o wiele lepszy niż USA.”

Rozmawiając z Freddiem Sayersem z UnHerd.com, Tegnell zastanawiał się nad podejściem Szwecji do pandemii (unherd.com).

“Myślę, że w dużej mierze to był sukces”, wyjaśnił. “Widzimy teraz gwałtownie spadającą liczbę przypadków zakażenia, mamy stale działającą opiekę zdrowotną, w każdym momencie były wolne łóżka, nigdy nie było tłoku w szpitalach, byliśmy w stanie utrzymać otwarte szkoły, co naszym zdaniem jest niezwykle ważne, a społeczeństwo dość otwarte – przy jednoczesnym zachowaniu społecznego dystansu w sposób, który oznacza, że rozprzestrzenianie się choroby zostało ograniczone”.

Zauważył również, że oparte na dobrowolności podejście zastosowane w Szwecji zdawało się działać przynajmniej tak skutecznie, jak bardziej totalitarne środki stosowane gdzie indziej.

“Pod wieloma względami środki dobrowolne, które wprowadziliśmy w Szwecji, były równie skuteczne, jak całkowite zamrożenie w innych krajach”, zauważył. Zwrócił również uwagę na istotne problemy powodowane przez blokady.

“Wiemy, że blokady mają również inne poważne skutki dla zdrowia publicznego. Wiemy, że zamykanie szkół ma wielki wpływ na zdrowie dzieci w perspektywie krótko i długoterminowej. Wiemy, że ludzie pozbawieni pracy powodują również wiele problemów w dziedzinie zdrowia publicznego. Musimy więc również przyjrzeć się negatywnym skutkom zamknięcia szkół, a jak dotąd nie zrobiono zbyt wiele”.

Twarde blokady powodują również wyrzucanie ludzi z pracy, zakłócają łańcuchy dostaw i niszczą gospodarkę, narażając ludzi na ryzyko głodu, rozpaczy i bezdomności. W Stanach Zjednoczonych, a także w innych krajach, blokady spowodowały dramatyczny wzrost zapotrzebowania na pomoc ze strony charytatywnych banków żywności i spowodowały, że miliony ludzi straciły pracę – a przy niepewnej sytuacji finansowej te miliony stoją w obliczu niemożności płacenia rachunków i konfrontacji z  prawdopodobną eksmisją z ich domów i mieszkań.

Wydaje się jednak, że Szwecja uniknęła niektórych z dramatycznie negatywnych skutków gospodarczych które miały miejsce w krajach stosujących blokady. W rzeczywistości, raport Financial Times opublikowany przez stronę internetową ZeroHedge wskazał, że wiele szwedzkich firm podaje wyniki finansowe, które pozytywnie przekroczyły oczekiwania analityków.

Według FT: “Każdego dnia przez drugą połowę lipca, jedna szwedzka firma po drugiej przekracza oczekiwania. Od producenta sprzętu telekomunikacyjnego Ericsson do producenta urządzeń konsumenckich Electrolux poprzez pożyczkodawcę Handelsbanken i producenta systemów kontroli dostępu Assa Abloy, szwedzkie firmy odnotowały zyski znacznie powyżej tego czego oczekiwał rynek, nawet jeśli w niektórych przypadkach oznaczało to jedynie mniej gwałtowny spadek niż obawiali się analitycy”. (zerohedge.com)

Dlaczego? Według gazety: “Zwyżkujące dane ekonomiczne rodzą pytanie, ile z tych pozytywnych niespodzianek wynika z bardziej kontrowersyjnego podejścia Szwecji do zarządzania pandemią koronawirusa. W odróżnieniu od reszty Europy i Ameryki Północnej, kraj ten nie zarządził lockdownu i utrzymywał szkoły oraz wiele sklepów i firm otwartych – był to swoisty eksperyment związany ze zdrowiem publicznym, który przyciągnął uwagę świata i został oceniony zarówno pozytywnie jak i negatywnie”.

Zagadnienie to zostało podkreślone na łamach Financial Times przez Alrika Danielsona, dyrektora generalnego szwedzkiej firmy produkcyjnej SKF.

“Utrzymanie otwartego społeczeństwa, otwartych szkół nie oznacza, że nie ponieśliśmy strat”, powiedział Danielson. “Ale znaczy to, że nie doszło do sytuacji w której nagle nie mogliśmy opuszczać naszych domów, a to bez wątpienia pomogło firmom.”

To nie jest jedyny sposób, w jaki Szwecja wytycza swój własny kurs. Kraj ten odnosi się również negatywnie do nowej mody polegającej na przymusowym noszeniu masek.

“Przy bardzo szybkim spadku liczby zakażeń w Szwecji, nie widzimy sensu noszenia tutaj masek na twarzach, nawet w transporcie publicznym”, powiedział Tegnell. (bloomberg.com)

Dennis Behreandt (thenewamerican.com tłumaczenie Maciej Rozwadowski)

Na zdrowiu się nie znam, ale na wolności osobistej bardzo dobrze. Zdrowia nam lockdown nie dodał, a wolności odebrał w istotnym zakresie i jeszcze sprawił biedę. Tą dopiero za jakiś czas poczujemy w pełni. Gospodarka wali się tym razem powoli.

Przy pomocy rozporządzeń zamknięto całe państwo, zrujnowano nas, uzależniono jeszcze bardziej od rozdawanych, wczoraj drukowanych pieniędzy.

Okazuje się, że ze strachu Polak gotowy oddać każdą wolność. Garstka się sprzeciwia. Nie ma już dumnego narodu, jest motłoch żywo reagujący na medialny bełkot.

Strach to podstawowe narzędzie władzy. Strach przed pałą nie działa już dobrze, ale strach przed chorobą sprawi, że w  milczeniu oddamy wszystko. Z radością w najlepiej pojętej o siebie trosce.

Teraz chcą sobie jeszcze pisowscy totalniacy napisać przepis, że nie ponoszą za nic odpowiedzialności. O tym będzie wpis osobny – temat to bardzo ważny.

Szwedzi poszli inną drogą i co? Wcale nie wyszli na tym gorzej. Klikając na to zdanie, można poczytać co w Szwecji w liczbach. Rzepa też coś napisała, można zerknąć dla poszerzenia obrazu.

Gdyby każdy kto czytuje bloga trybun.org.pl regularnie wspierał Fundację Trybun.org.pl, dużo więcej dałoby się zrobić