Prywatna broń palna członków sił zbrojnych USA i personelu cywilnego w umowie o wzmocnionej współpracy obronnej

Dobiega końca proces ratyfikacji umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Stanów Zjednoczonych Ameryki o wzmocnionej współpracy obronnej. Ustawa o ratyfikacji umowy została przyjęta przez sejm w dniu 17.09.2020 r. Senat zaś zakończył dzisiaj rozpatrywanie ustawy upoważniającej prezydenta do ratyfikowania polsko-amerykańskiej umowy dotyczącej zwiększenia liczebności amerykańskich wojsk w Polsce. Głosowanie nad ustawą jest zaplanowane na dzisiejszy wieczór.

Umowa moim zdaniem potrzebna ale nie o polityce dzisiaj będzie, a o broni palnej. W umowie jest bowiem przepis mówiący o broni strzeleckiej służbowej i prywarnej. Moim zdaniem przepis ciekawy, a w związku z jego treścią mam pewne oczekiwania…

Broń służbowa mniej mnie interesuje, bo to dla mnie oczywiste, że żołnierze i pracownicy US Army powinni korzystać z broni palnej na zasadach obowiązujący w Ameryce. Lepiej aby nie poczuli  smaku reguł korzystania z P-83, jakie obowiązują w Polsce.

Moim zdaniem bardzo ciekawy i pełen nadziei jest ust. 4 art. 8 umowy. Z przepisu tego wynika, że Amerykanie – członkowie sił zbrojnych i personel cywilne, którzy wpadną na pomysł przyjechać do Polski ze swoją prywatną bronią, będą musieli zetknąć się z postsowiecką ustawą o broni i amunicji. Przepis stanowi, że prywatna broń palna podlega prawu RP.

Mam nadzieję, że dzielni policjanci pokażą im w pełnej okazałości jak się stosuje w Polsce ustawę o broni i amunicji w oparciu o restrykcyjną wykładnię prawa, wymyśloną w (post-milicyjnych) czyli policyjnych gabinetach. No chyba, że na potrzeby relacji personel US Army – ustawa o broni i amunicji, zostanie przez dzielnych policjantów wymyślony nowa nauka wykładni prawa. Np. wykładnia proamerykańska – pełna zrozumienia, elastycznego pojmowania przepisów. Może wymyślą wykładnię, które celem będzie unikanie skandali i maskowanie idiotyzmów jakie przez lata stosowania wymyślono na gruncie przepisów ustawy o broni i amunicji?

Dlaczego mam nadzieję? Po pierwsze mam nadzieję, że dzielni policjanci staną na wysokości zadania – będą stali straży bezpieczeństwa i porządku publicznego i będą restrykcyjnie stosowali prawo o broni i amunicji wobec Amerykanów. Po drugie i w związku z po pierwsze mam nadzieję, że Amerykanie będą skarżyli się kanałami dyplomatycznymi, że skala głupoty i zwyczajnego idiotyzmu jaki ich spotka w związku z przywozem broni prywatnej do Polski, jest przerażająca i niedorzeczna w skali nie do garnięcia. Po trzecie mam nadzieję, że może zostaną rządowi kacykowie zawstydzeni przez Amerykanów. Może rządowym kacykom ktoś zwróci grzecznie uwagę w związku z tematem broni palnej. Mam nadzieję, że z zewnątrz ktoś powie tym bezmyślnym ludziom, że w ten kraj są idiotyczne przepisy, które dotykają Amerykanów. Niestety pisowscy lewacy nie słuchają tego co ma Naród im do powiedzenia, bo są wpatrzeni jak w boga w towarzysza Jarosława prezesa.

Gdyby każdy kto czytuje bloga trybun.org.pl regularnie wspierał Fundację Trybun.org.pl, dużo więcej dałoby się zrobić