Reżim Łukaszenki zapowiada strzelanie do bezbronnych ludzi – na tym polega tyrania, od wieków nic się nie zmieniło

2020-10-12 16:20 (Media/PAP) Białoruś/ MSW: w razie potrzeby będzie używana broń palna

Białoruskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych ostrzegło w poniedziałek, że w razie potrzeby wobec protestujących będzie używana broń palna.

Protesty, odbywające się przede wszystkim w Mińsku, przybrały zorganizowany charakter i stały się skrajnie radykalne. W związku z tym funkcjonariusze organów spraw wewnętrznych i żołnierze wojsk wewnętrznych nie zejdą z ulic, a w razie konieczności będą używać środków specjalnych i broni palnej – oznajmił w oświadczeniu wideo wiceminister spraw wewnętrznych Hienadzij Kazakiewicz.

W niedzielę po raz kolejny na Białorusi doszło do masowych protestów. W Mińsku użyto wobec demonstrantów armatek wodnych i granatów hukowych. Zatrzymano ponad 700 osób.

Na Białorusi od wyborów prezydenckich 9 sierpnia trwają protesty, których uczestnicy uważają, że zostały one sfałszowane i domagają się przeprowadzenia nowych wyborów. (PAP)

2020-10-12 19:01 (Media/PAP) Białoruś/ Media: przeciw emerytom użyto gazu łzawiącego i granatów hukowych (krótka)

Przeciw emerytom protestującym w poniedziałek w centrum Mińska użyto gazu łzawiącego i granatów hukowych – poinformowały niezależne media białoruskie.

Funkcjonariusze użyli do rozpędzenia emerytów przy Białoruskim Narodowym Uniwersytecie Państwowym na prospekcie Niepodległości granatów hukowych – przekazała “Nasza Niwa” na Telegramie.

Według tej relacji milicja zaczęła zatrzymywać studentów, którzy wyszli przywitać się z emerytami. Ci natomiast próbowali uwolnić ich z rąk funkcjonariuszy. Wtedy w kierunku emerytów poleciały granaty hukowe.

Na nagraniu, zamieszczonym przez portal tut.by, pokazano starcia, do których doszło. Jeden z milicjantów widocznych na nagraniu rozpyla prawdopodobnie gaz łzawiący w kierunku ludzi krzyczących: “Faszyści!”. (PAP)

2020-10-12 14:08 (Media/PAP) Białoruś/ MSW: podczas niedzielnych protestów zatrzymano 713 osób

713 osób zostało zatrzymanych przez milicję podczas niedzielnych protestów na Białorusi – poinformowało w poniedziałek MSW tego kraju. Jak podkreśla portal Nasza Niwa, jest to największa liczba zatrzymanych od 11 sierpnia.

Według MSW funkcjonariusze użyli siły, w tym armatek wodnych i pałek, aby rozpędzić tłumy demonstrantów domagających się ustąpienia Alaksandra Łukaszenki oraz rozpisania nowych wyborów prezydenckich.

Resort poinformował też, że w aresztach umieszczono 570 osób. Według resortu spraw wewnętrznych do opozycyjnych akcji protestu doszło w 25 miejscach.

Centrum praw człowieka Wiasna poinformowało wcześniej, że znaczną grupę zatrzymanych – około 40 osób – stanowili dziennikarze. Część z nich zwolniono jeszcze w niedzielę po sprawdzeniu dokumentów, a kilkanaście kolejnych osób w nocy. Do tej pory w areszcie znajduje się m.in. dziennikarz telewizji Biełsat Dzmitryj Mickiewicz.

Lokalne starcia z milicją trwały w różnych miejscach Mińska do późnego wieczora w niedzielę. Protestujący tarasowali drogi i próbowali tworzyć barykady.

Na Białorusi od ponad dwóch miesięcy odbywają się akcje protestacyjne przeciwko oficjalnym wynikom wyborów prezydenckich z 9 sierpnia, w których według Centralnej Komisji Wyborczej ponad 80 proc. głosów zdobył Łukaszenka. (PAP)

Tyrania jest taka sama na przestrzeni wieków. Ma charakterystyczne, niezmienne cechy. Tyrania polega min. na strzelaniu do bezbronnych ludzi. Każdy tyran chce mieć możliwość używania broni przeciwko ludziom. Każdy tyran czyni to w zgodnie z prawem. Na tym polega tyrania, że tyran ustawia prawa, a jednym z nich jest prawo strzelania do ludzi. Strzelanie do bezbronnych ludzi jest niemożliwe albo bardzo utrudnione gdy przestrzegający prawa ludzie są uzbrojeni. Niestety w dzisiejszych czasach jest to tylko w Ameryce.

W końcu XVIII wieku Amerykanie zrozumieli, że jest coś co może powstrzymać tyranię. Tym czymś jest powszechne prawo posiadania i noszenia broni. Amerykanie traktując siebie bardzo poważnie zapisali to w Drugiej Poprawce do swojej Konstytucji. To podejście jest dowodem na to, jak bardzo na serio traktowali wówczas i traktują dzisiaj swoje osobiste prawa. Prawo istnieje tylko wówczas gdy istnieje śmiertelna siła, która to prawo gwarantuje.

Białoruś. Mało piszę o Białorusi, bo co ja mogę pomóc tym pragnącym wolności ludziom. Uważam, że powinni walczyć, aż do skutku, aż do tego momentu gdy Łukaszenka przejdzie do historii. Łukaszenka nazywa ich faszystami, ale każdy tyran używa jakiegoś rodzaju szpecących określeń aby łatwiej mu było mordować. Nikt przecież nie morduje niewinnych, sprawiedliwie domagających się wolności i innych praw naturalnych i osobistych.

Nie myślcie beztrosko, że my jesteśmy wolni od problemów jakie mają Białorusini…

Gdyby każdy kto czytuje bloga trybun.org.pl regularnie wspierał Fundację Trybun.org.pl, dużo więcej dałoby się zrobić