Zbiera się Sejm, zajmie się projektem rozszerzającym granice obrony koniecznej

Sejm, który w środę o godz. 10 rozpocznie trzydniowe posiedzenie, zajmie się rządowym projektem nowelizacji Kodeksu karnego, rozszerzającym granice obrony koniecznej przy odpieraniu napaści na mieszkanie, dom, lokal czy ogrodzony teren.

Projekt zmian Kodeksu karnego przewiduje, że karom nie podlegałby ten, kto przekracza granice obrony koniecznej, odpierając zamach, polegający na wdarciu się do mieszkania, lokalu, domu, albo przylegającego do nich ogrodzonego terenu lub odpierając zamach, poprzedzony wdarciem się do tych miejsc, chyba że przekroczenie granic obrony koniecznej było rażące – czyli sposób obrony lub użyte środki nie byłyby odpowiednie do zagrożenia, wynikającego z zachowania napastnika.

Według rządu nowa regulacja jest konieczna, bo niejednokrotnie dochodziło do pociągania do odpowiedzialności karnej osoby, która odpierając zamach napastnika, naruszała jego dobra prawne. Rząd ocenił, że nie powinno dochodzić do uprzywilejowania napastnika kosztem napadniętego, a prawo nie może chronić osoby, która dopuszcza się przestępstwa. Zdaniem rządu obawa przed konsekwencjami prawnymi nie powinna też zniechęcać obywateli do przeciwdziałania aktom bezprawia.

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro podkreślał, że “propozycja zmian, to kolejny sygnał dla obywateli, że państwo będzie stać po ich stronie”, dla napastników – “że muszą się liczyć z poważnymi konsekwencjami, łącznie z utratą życia, gdy dopuszczają się przestępczego zamachu” a dla organów ścigania – by podchodziły do tych spraw z “należytą wrażliwością”. (PAP)


 

Rządowy projekt otrzymał bardzo szybko numer druku sejmowego – 1871. Rządowe dokumenty są procedowanie w Sejmie bardzo szybko. Pierwsze czytanie zapewne zostanie zakończone przekazaniem projektu do prac w komisji. Ciekawi mnie kto będzie przeciwko tym zmianom. Który klub poselski okaże się zainteresowany tym, aby broniący się przed agresją Polak miał czas na przemyślenia nad sobą w więziennym odosobnieniu.

Jak pisałem we wpisie Petycja w przedmiocie żądania zmiany art. 25 kodeksu karnego nie została uwzględniona, bo jest projekt rządowy tej sprawie, moja petycja w sprawie zmian zasad obrony koniecznej została załatwiona negatywnie. Kilka dni temu otrzymałem odpowiedź na piśmie, dokument wstawiam poniżej.

Niestety coraz mniej szans dostrzegam na jakiekolwiek zmiany, które rozszerzą zakres swobód obywatelskich. PiS to partia socjalistyczna, nie mająca dokonań w zakresie rozszerzania swobód obywatelskich. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby w trakcie prac w Sejmie ten projekt został tak obrobiony, aby bardzo wielki zabieg legislacyjny doprowadził nas do tego samego miejsca, w którym jesteśmy obecnie.

Od czasu zdrady Polaków przez Jarosława Kaczyńskiego w sprawie publikacji aneksu do raportu o likwidacji WSI, od momentu gdy Kaczyński powiedział, że jesteśmy jako Polacy za głupi aby ten aneks czytać, już nic dobrego nie spodziewam się po tym ugrupowaniu w Sejmie. Skoro do czytania i wyciągania wniosków jesteśmy za głupi, to pomyślcie co ten człowiek myśli o nas? Z jak niską oceną Polaków, może z jaką pogardliwą wyższością wobec nas musi każdy dzień zaczynać? Czego można się spodziewać po nim w sprawie, która znosi karalność za użycie przemocy wobec napastnika? Odpowiedź brzmi: niczego, albo jeszcze większego zaostrzenia.