MSWiA: projekt ustawy o broni i amunicji do użytku cywilnego nie istnieje – upubliczniam zatem to czego nie ma
- Autor: Andrzej Turczyn
- 8 czerwca 2018
- komentarzy 11
Przez długi czas MSWiA nie odpowiadało na wniosek o udzielenie informacji publicznej, w którym domagałem się doręczenia mi projektu ustawy o broni i amunicji do użytku cywilnego. Po skardze do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów napisali, że odpowiedzi mi już udzielili. Po kolejnej skardze do KPRM dostałem odpowiedź, którą przedstawiam poniżej.
Okazuje się, że projekt ustawy o broni i amunicji do użytku cywilnego nie istnieje. Z pisma MSWiA wynika, że trwają wprawdzie analizy i konceptualizacja, ale projektu ustawy nie ma. Urzędowo jest to napisane. Gdy pytałem o dokumenty dotyczące tych prac analitycznych, też zostałem zbyty. OK, rozumiem, nie dyskutuję.
W związku z tą odpowiedzią nie mam skrupułów i obaw, przedstawiam to co udało mi się zdobyć w skutek mojego wpisu pt. Apel do uczciwych urzędników, funkcjonariuszy – przyślijcie mi ministerialny projekt ustawy o broni i amunicji do użytku cywilnego. Skoro to co dostałem to nie jest efekt analiz i konceptualizacji, jakie trwają w MSWiA – projekt nie istnieje – to można czytać. Sam sobie tego nie napisałem, ktoś mi przysłał i nie jest to efekt prac w MSWiA, ale ciekawie się czyta…
Rozumiem, że ktoś sobie ze mnie zażartował przekazując mi ten dokument. No trudno 😉 Zakpił ktoś ze mnie i w tym celu napisał obszerny projekt, który zatytułował ustawa o broni i amunicji do użytku cywilnego. Zażartował abym ja i czytelnicy mojego bloga myśleli, że to projekt z MSWiA, a tam tego dokumentu przecież nie ma.
Kto chce niech wierzy w co chce, poddaję te fakty waszej ocenie. Co jest prawdą, a co nie, niech każdy oceni samodzielnie. Projekt, którego nie ma, prezentuję do publicznej wiadomości. Pamiętajcie, że to nie jest projekt, który powstał w MSWiA, bo urzędowo z pisma wynika, że w MSWiA ten dokument nie istnieje. Można powiedzieć, że przedstawiam efekt żartu, na który kogoś zebrało i napisał sobie projekt.
No cóż, czytajcie, dyskutujcie, rozpowszechniajcie. Jako samozwańczy trybun broni palnej mam wobec was powinności, jedną z nich jest informowanie. A tak na margniecie, to ciekawym jaki duży będzie przypadkowy zbieg okoliczności i zapisy tego żartobliwego projektu pojawią się w urzędowym projekcie, który przecież w końcu musi powstać.
Rząd PiS planuje radykalne obostrzenia dla posiadaczy broni czarnoprochowej