Z cyklu policja nie zapewniła bezpieczeństwa: policja poszukuje mężczyzn, którzy na ulicy strzelali

2021-06-07 12:45 (PAP) Policja poszukuje trzech mężczyzn, którzy grozili braciom zastrzelonego 20-latka z Żyrardowa

Policja poszukuje trzech mężczyzn, którzy grozili braciom zastrzelonego kilka dni temu 20-latka z Żyrardowa (Mazowieckie) i przed kamienicą, gdzie zginął, oddali strzał z broni palnej, po czym oddalili się. Zdarzenie miało miejsce w niedzielę. Nikt nie odniósł obrażeń.

“Trzech nieustalonych jeszcze mężczyzn pojawiło się w niedzielę wczesnym popołudniem w okolicach kamienicy, gdzie dokonano zabójstwa 20-latka, wykrzykując groźby pod adresem jego braci i oddając jeden strzał w kierunku bramy budynku. Sprawcy następnie oddalili się. Nikt nie odniósł obrażeń” – powiedziała PAP w poniedziałek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Płocku Iwona Śmigielska-Kowalska.

Powołując się na dobro prowadzonych obecnie ustaleń, odmówiła szczegółowych informacji. Dodała, iż na miejscu zdarzenia policja zabezpieczyła wszelkie ślady. “Trwają czynności zmierzające do ustalenia i zatrzymania mężczyzn związanych z tym zdarzeniem” – podkreśliła prokurator Śmigielska-Kowalska.

Do zabójstwa 20-latka z Żyrardowa doszło około godz. 2. w nocy ze środy na czwartek. Gdy wraz z kobietą stał on przy bramie jednej z kamienic, podjechał tam samochód, z którego po otwarciu szyby został oddany strzał – pocisk trafił mężczyznę w szyję, powodując zgon na miejscu; samochód, z którego padł strzał, szybko odjechał.

W związku z tym zdarzeniem w piątek policja zatrzymała w jednym z hosteli na terenie Łodzi dwóch mężczyzn w wieku 21 i 28 lat. Po przewiezieniu do Żyrardowa, gdzie zostali oni przesłuchani w tamtejszej Prokuraturze Rejonowej, przedstawiono im zarzuty dokonania zabójstwa z zamiarem bezpośrednim oraz działania wspólnie i w porozumieniu. W sobotę sąd aresztował obu podejrzanych na trzy miesiące.

Odnosząc się do śledztwa w sprawie śmiertelnego postrzelenia 20-latka, rzeczniczka płockiej Prokuratury Okręgowej zapowiedziała, że na wtorek planowana jest sekcja zwłok. Dodała, iż w związku z tą sprawą nadal podejrzanych jest dwóch zatrzymanych wcześniej mężczyzn. Na pytanie czy znaleziono broń, która posłużyła do przestępstwa, prokurator Śmigielska-Kowalska odparła: “na razie uchylam się od odpowiedzi”.

Pierwsza myśl jaka mi się pojawiła w głowie jest taka: czy aby właściwe osoby stanęły pod zarzutem zabójstwa, skoro za moment pojawia się ktoś kto znowu strzela w tym samym miejscu? Na to pytanie odpowiedzi pewnie nie poznam. Jednak pytam, bo sami przyznacie sprawa jest niecodzienna i bardzo niebezpieczna. Bardzo groźne jest to, że na ulicy są przestępcy, którzy tak po prostu strzelają z broni palnej.

Druga myśl jest taka, że znowu policja nie stanęła na wysokości filozofii rządowej i nie zapewniła bezpieczeństwa. Musicie przyznać, że strzelanie z broni palnej w kierunku zamieszkałego przez ludzi budynku, po wyrażeniu gróźb, nie powinno się zdarzać w państwie gdzie obowiązuje oficjalna rządowa filozofia w brzmieniu:

za bezpieczeństwo obywateli odpowiada państwo. Nie sam obywatel za swoje bezpieczeństwo tylko państwo i stosowne służby, które to państwo – służby państwowe, które to państwo powołuje.

(wiceminister MSWiA)

Mamy kolejny przykład na to, że rządowa filozofia jest nic nie warta. Jest tylko zlepkiem słów bez treści wypowiedzianych w celu uzasadnienia tezy, że Polacy nie powinni posiadać broni w celu obrony siebie. Państwo gdzie wygłasza się takie słowa, a ludzie udają, że one mają sens i nie następuje publiczne zapytanie autora słów czy on wie co mówi, nie może być normalne.

W takim państwie musi być coś nie tak. Moim zdaniem tu jest jakiś poważny kryzys z mówieniem sobie nawzajem prawdy. Nie tylko coś jest nie tak z politykami plotącymi bzdury na zawołanie i na każdy temat, również ten bardzo poważny, bo dotyczący naszego bezpieczeństwa. W sprawach życia i śmierci nie powinno  być miejsca na bzdurzenie, a jednak w Polsce to powszechne. Nie tak jest coś z nami, Polakami, że w żaden sposób nie próbujemy nazwać tych bzdur po imieniu i nie podziękowaliśmy dotychczas plotącym bzdury politykom za ich “poświęcenie, wytrwałość i pracę”.