Stan prac nad zmianą prawa o broni palnej w MSWiA.

Korzystając z bardzo przydatnej ustawy o dostępie do informacji publicznej, zwróciłem się w dniu 6 października 2016 r. do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji o udzielenie informacji publicznej w następującym zakresie:

pytanieMSWIA

Otrzymałem obszerną odpowiedź, a wraz z odpowiedzią przeróżne dokumenty. Oto pełna treść odpowiedzi wraz z załącznikami:

Download (PDF, 2,98MB)

Analiza otrzymanej odpowiedzi pozwala na pewne obserwacje.

Powodem prowadzenia prac nad zmianą prawa o broni są przede wszystkim wnioski płynące z raportu NIK dotyczącego kontroli Policji w zakresie wykorzystania broni przez wybrane służby i straże oraz nadzór organów państwa nad jej reglamentacją. Powołany w MSWiA zespół, o którym wspominałem we wpisie W MSWiA powstał zespół dotyczący broni palnej rzeczywiście istnieje, jednak w zarządzeniu o powołaniu zespołu problematyka nas interesująca została ubrana w enigmatyczne stwierdzenie:

zarz.zesp.fragm

W uzasadnieniu zarządzenia opisane jest to w sposób następujący:

zarz.zesp.fragmuzasadn

Pracom zespołu minister Mariusz Błaszczak nadał wysoką rangę. W uzasadnieniu minister stwierdza:

zarz.zesp.fragmuzasadn2

Z przekazanych załączników jednoznacznie wynika, że MSWiA zajmuje się aktualnie wyłącznie dostosowaniem przepisów polskiego prawa do dyrektyw unijnych. Najbliższe zmiany prawa będę skierowane w tym właśnie kierunku. Z dokumentów które otrzymałem nie bardzo wynika, aby prace w MSWiA szły zdecydowanie w kierunku przez nas wyczekiwanym, związanym ze zmianami ustawy o broni i amunicji. Nie chodzi o to, że MSWiA chce zakładać kaganiec. Chodzi o to, że ja nie dostrzegam zapału i entuzjazmu ku zmianom zmierzającym do ułatwienia praworządnym Polakom dostępu do broni palnej.

Czy w najbliższym czasie nastąpi zmiana prawa, tak przez zwykłych Polaków wyczekiwana? Szczerze pisząc zaczynam co do tego nabierać wątpliwości. W piśmie MSWiA zapewnia nas wprawdzie, że przekazany projekt ustawy o broni i amunicji jest szczegółowo analizowany. Tylko gdzie są owoce tej wielomiesięcznej już analizy? Być może politycy i wysocy rangą urzędnicy ministerialni są oszczędni w słowa, wstrzemięźliwi i ostrożni w wyrażaniu zamiarów? Czas pokaże co z tej analizy pozytywnego dla nas wyniknie. Z całą pewnością nie z obietnic, bo te już padły, a z czynów PiS będziemy publicznie rozliczali.

Szczerze pisząc otrzymana odpowiedź nie napawa mnie entuzjazmem. Z drugiej strony nie popadam też w przygnębienie. Być może zbyt mały nacisk na PiS wywieramy, że nie pali im się w w rękach nasz projekt ustawy? Być może trzeba większą okazać cierpliwość i wyrozumiałość?  Miałem zdecydowanie większe wobec tego rządu, posłów PiS, oczekiwania. Czuję zawód, niedosyt, nie napawa mnie to do Prawa i Sprawiedliwości entuzjazmem. Szkoda, zamiast tworzyć przestrzeń wolności w Polsce wciąż stagnacja.

No cóż, będę się przyglądał pracom w MSWiA uważnie, od czasu do czasu zadając jakieś pytania. Każdy niech własne wnioski z prezentowanych dokumentów wyciąga. Dyskutujmy głośno, stanowczo domagajmy się koniecznej zmiany. Bez silnego głosu społecznego skazani jesteśmy na przegraną. Moim zdaniem aby tej bylejakości zaradzić wciąż aktualne jest wezwanie

romb-wstap

dobroni_mniejszepoglzmn