Media o broni palnej w Ameryce

Z uwagą przeczytajcie ten wpis. To klasyczny przykład na to, jak można ściemnić rzeczywistość, a nawet wrobić Prezydenta Trumpa w walkę z  przestrzegającymi prawa posiadaczami broni w Ameryce.

To sztuka, a lewicowe odchylenie od rozumu powinno  być poddawane badaniom naukowym. Ze swego rodzaju podziwem patrzę na metody tworzenia tego co nazywa się informacjami.

Zapraszam do uważnej lektury depeszy z serwisu PAP, która podawana jest Polakom do powszechnej wiadomości:

2019-09-07 15:57 (PAP) USA/ Prezydent Trump rozważa zaostrzenie kar za nielegalny zakup broni palnej

Prezydent USA Donald Trump rozważa zaostrzenie kar za nielegalny zakup broni palnej i przyspieszenie wykonywania kary śmierci za masowe zabójstwa. Najbardziej rygorystyczne przepisy w sprawie kontroli broni ma Kalifornia, a najwięcej swobody dają m.in. Arizona i Alaska.

(przyp. mój: Nielegalny zakup broni to zupełnie inne niż w Polsce zjawisko. W Polsce nielegalna jest każda broń, która nie jest wydana w ręce człowieka za pozwoleniem władzy policyjnej. W Polsce każdy egzemplarz broni jest zarejestrowany, w USA jest  zakaz rejestrowania broni palnej. W USA każdy przestrzegający prawa obywatel ma prawo posiadać broń z mocy prawa zapisanego w Drugiej Poprawce do amerykańskiej konstytucji. Nabywanie broni nie jest uwarunkowane uprzednim zezwoleniem policji.)

Propozycje szefa państwa przewidują surowsze kary za nielegalny zakup broni. Mają przyspieszyć procedury sądzenia i wykonywania wyroków śmierci na sprawców strzelanin.

(przyp. mój: Nielegalnie w USA posiada broń ten kto ma taki zakaz, był skazany za przestępstwo z użyciem przemocy lub jest chory psychicznie co stwierdził sąd. Osobie, która jest skazana za przestępstwa z użyciem przemocy nie można sprzedawać broni. Koncesjonowane sklepy sprawdzają to w bazie FBI. Podczas prywatnej sprzedaży nie możliwości policyjnej weryfikacji. W tym ostatnim przypadku ten kto chciałby sprzedać broń, a wie, że kupujący był karany za przestępstwo wykluczające możliwość sprzedaży broni, dopuszcza się czynu zabronionego, tak jak ten co kupuje.)

Jak podaje POLITICO nowy projekt Trumpa obejmowałby także udostępnianie danych o młodocianych przestępcach, kiedy staną się pełnoletni. FBI miałoby obowiązek powiadomienia władz lokalnych, gdy potencjalny nabywca nie przejdzie przez proces kontroli swej przeszłości. Wprowadzono by przepisy pozwalające na tymczasowe odebranie broni osobom stanowiącym zagrożenie dla nich samych lub innych.

„Będziemy patrzeć na wiele rzeczy i miejmy nadzieję, że wymyślimy coś, co jest ponadpartyjne. (…) To musi być ponadpartyjne” – wskazał w środę Trump. Wcześniej sugerował, że Kongres musi wiele rzeczy przemyśleć.

Biały Dom nie ujawnił, kiedy przedstawi harmonogram, który obejmowałby także inne kwestie, w tym łączące się z brutalnymi grami wideo i zdrowiem psychicznym. Może to nastąpić już w przyszłym tygodniu po powrocie ustawodawców z przerwy wakacyjnej.

Debata nad koniecznością zaostrzenia przepisów dotyczących broni rozgorzała w USA na nowo po niedawnych strzelaninach w Teksasie i Ohio. Zginęło tam w sumie 31 osób. Doszło do demonstracji i protestów oskarżających władze o brak zdecydowanej reakcji.

(przyp. mój: W istocie nie jest to żadna debata, a bardzo zintensyfikowany atak środowisk skrajnie lewicowych na przestrzegających prawa obywateli i organizacje społeczne strzegące konstytucyjnych praw Amerykanów. Przypominam niedawny wpis pt. I am not a terrorist – nie jestem terrorystą prezentujący to jak lewaccy Demokraci ordynarnie zaatakowali organizację społeczna istniejącą w USA od 1871 roku, nazywając ją tak jak nazywa się zwyczajnych morderców – organizacją terrorystyczną. To nie jest debata, to wściekły atak obłąkanych ludzi, którzy nie chcą reagować na jakiekolwiek argumenty.)

Trump już na początku sierpnia, w kilka dni po strzelaninach w El Paso i Dayton, zapowiadał obowiązek bardzo skrupulatnej kontroli przeszłości nabywców broni. Zdaniem „New York Timesa” później pod wpływem Narodowego Stowarzyszenia Strzeleckiego Ameryki (NRA) i najbliższych doradców, w tym syna Donalda Trumpa Jr., skupiał się głównie na niedostatkach w leczeniu psychiatrycznym. Tym bardziej, że także sondaże wykazywały, że jego konserwatywna baza wyborcza nie popiera gruntownego sprawdzania nabywców broni.

Wszechstronne kontrole postuluje większość Demokratów. Przywódca mniejszości demokratycznej w Senacie Chuck Schumer zapowiadał w czwartek, że zaostrzenie przepisów dotyczących kontroli broni będzie dla jego partii najważniejszym priorytetem po przerwie wakacyjnej.

„Prezydent Trump i Republikanie w Senacie nie podjęli działań w sprawie przemocy przy użyciu broni, wielokrotnie kłaniając się NRA i twardej prawicy, wybierając bezczynność lub półśrodki” – napisał Schumer w liście do Senatu.

(przyp. mój: Demokraci proponują faktyczną likwidację Drugiej Poprawki bez jej skreślenia z amerykańskiej konstytucji. Zakazy posiadania broni, magazynków, przymusowy wykup, konfiskaty broni na podstawie pomówień. To nie są żadne “wszechstronne kontrole”, a faktyczna likwidacja prawa bez zmiany przepisów.)

Niezależnie od przepisów federalnych także poszczególne stany mają przepisy dotyczące kontroli broni. Eksperci są zgodni, że najostrzejsze obowiązują w Kalifornii, a do stanów z najmniejszymi restrykcjami zaliczają m.in. Arizonę i Alaskę.

(przyp. mój: W Kalifornii dochodzi do masowych mordów – tam surowe prawo. W Arizonie i na Alasce nie istnieje to zjawisko lub jest statystycznie nieistotne – tam łagodne prawo do broni. Zdaniem lewicy właśnie to uzasadnia zaostrzenie przepisów dotyczących broni. Ktoś rozumie ich szaleństwo?)

Kalifornia zabrania używania broni szturmowej, a także magazynków o dużej pojemności. Zakazuje kupowania broni przez osoby stanowiące wysokie ryzyko i przestępców stosującym przemoc w rodzinie. Wymaga też powszechnego sprawdzania przeszłości nabywców.

(przyp. mój: We wszystkich stanach w taki sam sposób sprawdza się przeszłość nabywców broni, bo to reguluje prawo federalne i sprawdza się ich w tej samej bazie, prowadzonej przez FBI.)

Jeśli noszenie ukrytej broni zostanie uznane za wykroczenie to zgodnie z kalifornijskim prawem kara może wynosić do roku więzienia lub 1000 dolarów grzywny. W przypadku uznania tego za przestępstwo (np. noszenie broni w szkołach, uczelniach) wyrok może sięgać do trzech lat lub 10 tys. USD grzywny. Kary nakładane są też za noszenie broni w środkach komunikacji publicznej oraz używanie jej bez zezwolenia lub rejestracji.

(przyp. mój: Są stany w których noszenie broni wymaga pozwolenia. Przybywa jednak stanów, w których uchwala się prawa o tzw. konstytucyjnym noszeniu broni, tj. bez konieczności prowadzenia władzy stanowej o pozwolenie.)

Do rejonów z surowymi przepisami należy Waszyngton D.C. Oprócz podobnych ograniczeń jakie ma Kalifornia obowiązują tam restrykcje przy zakupie amunicji, rejestracji i transporcie broni. Jeśli nie jest zarejestrowana, amunicji kupić nie można.

Do stanów nazywanych najbardziej przyjaznymi dla posiadaczy broni palnej zaliczana jest m.in. Arizona. Każda osoba od 21. roku życia nie objęta zakazem może nosić broń jawnie lub ukrytą bez potrzeby posiadania licencji. Nie trzeba pozwolenia na zakup pistoletu lub karabinu, nie ma wymogu ich rejestracji. Uchwalono też przepisy, które zapobiegają obowiązkowi sprawdzania przeszłości posiadacza broni.

(przyp. mój: W żadnym stanie w USA  nie ma potrzeby uzyskania pozwolenia na nabycie broni. W każdym stanie każdy obywatel ma prawo kupić broń po uprzednim sprawdzeniu jego przeszłości kryminalnej. O ile okaże się, że obywatel nie był karany za przestepstwa z użyciem przemocy, sprzedawca musi sprzedać broń. W żadnym stanie nie wolno rejestrować kupionej broni. Wyjątki są nieliczne i dotyczą starej broni samoczynnej. Prawo federalne zakazuje gromadzenia danych o posiadaczach broni palnej. Z tymi przepisami o braku konieczności sprawdzenia przeszłości to jakaś ściema, te sprawy są regulowane przez prawo federalne.)

Stosunkowo łagodne są tam kary za łamanie prawa. Osobom poniżej 21. roku życia za noszenie ukrytej broni palnej grozi 30 dni więzienia i 500 USD grzywny. Posiadanie broni w szkole zagrożone jest karą do sześciu miesięcy więzienia, jeśli jest to uznane za wykroczenie, a 1,5 roku więzienia za przestępstwo.

(przyp. mój: Zastanawiam się czy ten kto napisał powyższy akapit czytał jeszcze wcześniejszy. Skoro w Arizonie nie trzeba pozwolenia na noszenia broni, to jakim cudem można pisać, że za noszenie broni  w ukryciu są jakieś kary? Może chodzi o miejsca gun free zone? Może, ale tekst robi zamieszanie nie odnosząc się do tej sprawy.)

Wyższe są wyroki (do 3 lat więzienia) dla osób łamiących ustanowiony wobec nich zakaz posiadania broni palnej lub mających ją podczas popełnienia przestępstwa. Za sprzedaż lub podarowanie broni palnej komuś z grupy przestępczej grozi do 7 lat więzienia.

Znamienne, że w Alasce, gdzie przepisy o kontroli broni należą do najmniej rygorystycznych, jest – według Giffords Law Center – najwyższy w USA wskaźnik zabójstw przy użyciu tej broni – 24,5 na 100 tys. mieszkańców. Kalifornia ma wskaźnik 7,8 co stawia ją pod tym względem wśród 50 stanów dopiero na 44 miejscu.

(przyp. mój: Zwyczajne bzdury. Na Alasce rzeczywiście jest wyższy niż w innych stanach wskaźnik zgonów na skutek użycia broni palnej, ale wlicza się w to wszystko (samobójstwa, wypadki przestepstwa, użycie broni do obrony własnej), a nie wyłącznie zabójstwa. Całkiem sporo w tej sprawie znajdziecie przede wszystkim na stronie hoplofobia.info ale tez we wpisie pt. Lepiej czy gorzej – co mówią dane o zgonach w wyniku użycia broni palnej w USA? Zjawiska przemocy z użyciem broni palnej nie da się połączyć z restrykcyjnością lub jej brakiem w posiadaniu broni – to zjawisko jest po stokroć bardziej złożone. Najfajniejszy jest przykład Meksyku, gdzie posiadanie broni jest surowo reglamentowane, a współczynnik zabójstw na 100 000 mieszkańców jest kilkadziesiąt razy większy niż w USA.)

Takie zamieszanie, takie złączenie wszystkiego w jedno, że nie wiadomo co z tej depeszy wynika. Oczywiście w Polsce nie zwraca się na to uwagi, najważniejsze aby siać niechęć, strach przed uzbrojoną Ameryką.

Mam dla wszystkich radę. Chcesz odtruć umysł o bzdur na temat broni palnej w Ameryce – czytaj stronę hoplofobia.info. Nigdzie w języku polskim nie znajdziecie więcej precyzyjnej wiedzy i rzetelnych informacji. Wszystko, absolutnie wszystko co przeczytacie w mediach na temat broni palnej w Ameryce najpierw przefiltrujcie przez tą stronę. Dopiero po tej operacji można wyrobić sobie zdanie. Bez tego informacje są zwyczajnymi bzdurami. Nie będę się mądrzył, stosujcie tą zasadę także do tego co ja tu piszę.